Wiadomości

  • 27 stycznia 2021
  • wyświetleń: 3725

Zatrzymali go za jazdę po pijaku. Był to początek jego kłopotów...

Policyjni wywiadowcy zatrzymali 54-latka, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Podczas kontroli drogowej wyszło na jaw, że mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów i posiadał przy sobie narkotyki. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty. Grozi mu kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Hybrydowy radiowóz trafi do KMP w Bielsku-Białej - 8.12.2020
Zatrzymali go za jazdę po pijaku. Był to początek jego kłopotów... · fot. KWP Katowice


W poniedziałek wieczorem policjanci z bielskiego wydziału prewencji patrolowali ulicę Spółdzielców w Bielsku-Białej. Uwagę stróżów prawa zwrócił kierujący osobowym renault. Policyjny nos nie zawiódł, bowiem od kierowcy po zatrzymaniu go do kontroli wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał w organizmie niecałe pół promila alkoholu.

Po sprawdzeniu 54-latka w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony za wcześniejsze przestępstwo drogowe. Podczas kontroli drogowej stróże prawa ujawnili, że miał przy sobie niecały dekagram marihuany. Policjanci zabezpieczyli substancję, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Została mu pobrana także krew w celu zbadania czy prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, ponieważ z jego zachowania wynikało, że może być pod wpływem środków odurzających.

Nazajutrz 54-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za które grożą mu nawet 3 lata za kratami. Jeśli potwierdzi się, że prowadził pojazd pod nie tylko po użyciu alkoholu, ale też pod wpływem środków odurzających może trafić do więzienia na 2 lata. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.

mp / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.