
Wiadomości
- 10 stycznia 2011
- wyświetleń: 2881
Klient wszczął awanturę
Zarzuty pobicia i gróźb karalnych usłyszał 30-letni bielszczanin, który wszczął awanturę w sklepie i zaatakował wezwanych na miejsce pracowników ochrony. Za przestępstwa te grozi mu 5 lat więzienia.
.jpg)
Pijany mężczyzna awanturował się w jednym z bielskich sklepów przy ul. Skowronków. Ignorował prośby personelu o zachowanie spokoju i opuszczenie placówki handlowej. Na pomoc wezwano ochronę. Widok ochroniarzy jeszcze bardziej rozjuszył awanturnika. Na jednego z nich rzucił się z rękami i kopnął go w brzuch. Obu groził śmiercią. Ochroniarze obezwładnili agresywnego napastnika i przekazali go w ręce policjantów.
Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi przeszło 2 promile alkoholu. Spędził noc w policyjnym areszcie, a kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty pobicia i gróźb karalnych. Za przestępstwa te tłumaczyć się będzie wkrótce przed sądem.
ZOBACZ TAKŻE

Zatrzymany za wieloletnie znęcanie się nad żoną - dramat trwał niemal dekadę

Szykuje się nocna prohibicja. Alkoholu nie kupimy w centrum miasta

Gorący tematTrzech obywateli Ukrainy zatrzymanych po brutalnym pobiciu przed klubem w centrum miasta

Gorący temat37-latek pobił swoją matkę. Sprawca przemocy domowej został aresztowany

Gorący tematUderzył butelką w twarz kobietę w jednym z bielskich klubów. Został schwytany. Grozi mu odsiadka

Pobita kobieta leżała na środku jezdni. Gdyby nie SOK, mogło dojść do tragedii
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.