Wiadomości

  • 10 września 2020
  • wyświetleń: 2025

Walka bielszczan o demontaż masztu telefonii trwa od lat

Mieszkańcy ulic Szczęśliwej i Mierniczej w Bielsku-Białej od dekady zabiegają o demontaż anteny telefonii komórkowej. Niestety, pomimo licznych kontroli i wykonanych pomiarów, nadal nie zapadła decyzja w tej sprawie. Tymczasem inspektor nadzoru budowlanego złożył kolejne wnioski i zbada dowody.

telefon, biznes, komputer
fot. pixabay.com


O sprawie portal bielsko.info szeroko pisał 20 sierpnia. Teraz do kwestii zwiazanej z masztem telefonicznym ustosunkował się bielski samorząd.

Jak poinformowali przedstawiciele bielskiego Ratusza, w 2014 roku Wydział Urbanistyki i Architektury wysłał pismo do Urzędu Komunikacji Elektronicznej z prośbą o przeprowadzenie kontroli. Ta została przeprowadzona i zostały wykonane pomiary zainstalowanych anten. Jak podał Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, "z treści pisma wynika, że operator posiadał aktualne pozwolenia radiowe".

- Ponadto w związku z pismem mieszkańców o nierzetelność oraz podanie nieprawdy w prowadzonych badaniach, skierowano do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W październiku 2014 roku prokuratura umorzyła dochodzenie - dodał wiceprezydent.

Zaznaczył także, że w tym samym czasie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał inwestorowi rozbiórkę części masztu rozbudowanego samowolnie. Jednak Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w 2016 roku tę decyzję uchylił.

- W uzasadnieniu zwrócił uwagę, że wykonane roboty polegały na zainstalowaniu urządzeń o wysokości poniżej 3 metrów, co z godnie z ówczesnymi przepisami nie wymagało wykonania robót budowlanych - poinformował Kamiński. - Sprawa wróciła do powtórnego rozpatrzenia. W trakcie ponownego rozpatrywania problemu, jednym z aspektów było ustalenie, czy istniejąca stacja bazowa zaliczona powinna być do przedsięwzięcia mogącego oddziaływać na środowisko - dodał wiceprezydent.

Według urzędnika, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ponownie wystąpił do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego o opinię, podobnie jak do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska Delegatura w Bielsku-Białej o informację w sprawie wyników pomiarów natężenia pól elektromagnetycznych w otoczeniu stacji bazowej.

- Po skompletowaniu dowodów, umożliwieniu stronom zapoznania się z aktami PINB zakończy postepowanie wydając stosowną decyzję - podkreślił wiceprezydent Bielska-Białej.

raz, mp / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.