
Wiadomości
- 30 czerwca 2020
- wyświetleń: 7387
Mieszkańcy Hałcnowa obawiają się budowy masztu 5G
Nie jest wykluczone, że tuż przy granicy Bielska-Białej, w Pisarzowicach, powstanie maszt telefonii komórkowej 5G. Budzi to obawy bielszczan. Miejscowy samorząd jednak w tej sprawie nie może nic zrobić.

Mieszkańcy Hałcnowa, których domy znajdują się tuż przy granicy Bielska-Białej i gminy Wilamowice, obawiają się, że w Pisarzowicach powstanie maszt telefonii komórkowej 5G, z którego emitowane fale elektromagnetyczne mogą zagrażać ich zdrowiu.
- Czy prezydent lub którykolwiek z urzędników Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej został poinformowany przez starostę bielskiego lub burmistrza Wilamowic o planach budowy masztu telefonii komórkowej systemu 5G przy ulicy Taterniczej w Pisarzowicach? - dopytywał bielski radny Edward Kołek. - Pytanie moje jest o tyle zasadne, że działka, na której ma powstać maszt, graniczy z Hałcnowem, częścią Bielska-Białej. Na ulicy Taterniczej, w części bielskiej w bezpośrednim sąsiedztwie wspomnianego terenu, usytuowane są trzy budynki mieszkalne należące do mieszkańców Hałcnowa. Twierdzą oni, że o tej inwestycji nie zostali oficjalnie poinformowali, ani nie zapytano o opinię na ten temat - dodaje Kołek.
Jak się okazuje, władze Bielska-Białej nie wiedzą nic o planach budowy masztu w Pisarzowicach. Decyzję taką bowiem może podjąć jedynie burmistrz Wilamowic i starosta bielski. Samorządy jednak i tak mają ograniczone możliwości zablokowania kontrowersyjnych planów. Jak podkreślił Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, do pozwolenia na budowę masztu inwestor przedkłada m.in. kwalifikację inwestycji wykonaną zgodnie z odpowiednim rozporządzeniem rady ministrów dotyczącym oddziaływania na środowisko, oraz analizę rozkładu pól elektromagnetycznych wokół stacji bazowej.
- Dokumenty te są niezbędne do określenia, czy dana inwestycja może znacząco oddziaływać na środowisko i czy wystąpią czynniki, które spowodują wystąpienie pola elektromagnetycznego o wartościach przekraczających gęstość dopuszczalnych poziomów. Analiza określa, czy w zasięgu pola elektromagnetycznego znajdują się miejsca dostępne dla ludności - dodał Kamiński. - A co najważniejsze, jeżeli inwestor spełni wszystkie wymagania określone przepisami, samorząd nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę - podkreślił zastępca prezydenta Bielska-Białej.
ZOBACZ TAKŻE

MCIT z nową siedzibą? Szykuje się przebudowa

Pracownie samochodowe do odnowienia

Miasto chce wspomóc remont skoczni w Bystrej

Zamknięcie kładki nad Białą. Utrudnienia w rejonie Urzędu Miejskiego. Zmiana terminu

Samorządy wspierają szpital dziecięcy w Bielsku-Białej - 290 tys. zł na pracownię rezonansu magnetycznego

Wody Polskie usuwają skutki powodzi w Jasienicy
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.