
Wiadomości
- 30 czerwca 2020
- wyświetleń: 7414
Mieszkańcy Hałcnowa obawiają się budowy masztu 5G
Nie jest wykluczone, że tuż przy granicy Bielska-Białej, w Pisarzowicach, powstanie maszt telefonii komórkowej 5G. Budzi to obawy bielszczan. Miejscowy samorząd jednak w tej sprawie nie może nic zrobić.

Mieszkańcy Hałcnowa, których domy znajdują się tuż przy granicy Bielska-Białej i gminy Wilamowice, obawiają się, że w Pisarzowicach powstanie maszt telefonii komórkowej 5G, z którego emitowane fale elektromagnetyczne mogą zagrażać ich zdrowiu.
- Czy prezydent lub którykolwiek z urzędników Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej został poinformowany przez starostę bielskiego lub burmistrza Wilamowic o planach budowy masztu telefonii komórkowej systemu 5G przy ulicy Taterniczej w Pisarzowicach? - dopytywał bielski radny Edward Kołek. - Pytanie moje jest o tyle zasadne, że działka, na której ma powstać maszt, graniczy z Hałcnowem, częścią Bielska-Białej. Na ulicy Taterniczej, w części bielskiej w bezpośrednim sąsiedztwie wspomnianego terenu, usytuowane są trzy budynki mieszkalne należące do mieszkańców Hałcnowa. Twierdzą oni, że o tej inwestycji nie zostali oficjalnie poinformowali, ani nie zapytano o opinię na ten temat - dodaje Kołek.
Jak się okazuje, władze Bielska-Białej nie wiedzą nic o planach budowy masztu w Pisarzowicach. Decyzję taką bowiem może podjąć jedynie burmistrz Wilamowic i starosta bielski. Samorządy jednak i tak mają ograniczone możliwości zablokowania kontrowersyjnych planów. Jak podkreślił Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, do pozwolenia na budowę masztu inwestor przedkłada m.in. kwalifikację inwestycji wykonaną zgodnie z odpowiednim rozporządzeniem rady ministrów dotyczącym oddziaływania na środowisko, oraz analizę rozkładu pól elektromagnetycznych wokół stacji bazowej.
- Dokumenty te są niezbędne do określenia, czy dana inwestycja może znacząco oddziaływać na środowisko i czy wystąpią czynniki, które spowodują wystąpienie pola elektromagnetycznego o wartościach przekraczających gęstość dopuszczalnych poziomów. Analiza określa, czy w zasięgu pola elektromagnetycznego znajdują się miejsca dostępne dla ludności - dodał Kamiński. - A co najważniejsze, jeżeli inwestor spełni wszystkie wymagania określone przepisami, samorząd nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę - podkreślił zastępca prezydenta Bielska-Białej.
ZOBACZ TAKŻE

Ruszy budowa "Odjazdowej zabawy na Beskidzkim". Mieszkańcy nie mogą się już doczekać

Fortepian nadal budzi kontrowersje. Są wyniki kontroli

Przedszkole do modernizacji. Przebudowa placówki przy ul. Sempołowskiej

Posłowie będą decydować o kluczowych inwestycjach drogowych i kolejowych w regionie

Nowoczesne ogrodnictwo w Bielsku-Białej - otwarto Branżowe Centrum Umiejętności

Kolumbarium nie zostanie dokończone. Miasta nie stać na taki wydatek
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.