Cztery promile w organizmie. Groźnie na drogach w mieście

Do pierwszego zatrzymania doszło w śródmieściu, gdzie na ulicy Sobieskiego późnym sobotnim popołudniem policjanci bielskiej drogówki zatrzymali 37-letniego kierującego Oplem. Jak się okazało po badaniu alkomatem kierujący w swoim organizmie miał blisko 4 promile alkoholu.

Tuż przed północą w sobotę na osiedlu Karpackim w Bielsku-Białej policjanci z komisariatu II zatrzymali 55-latka, który także kierował pojazdem marki Opel. Podobnie w tym przypadku okazało się, że kierujący nie powinien „wsiadać za kółko”. Bowiem w jego organizmie był blisko promil alkoholu.

Do kolejnych dwóch przypadków ujawnienia i zatrzymania nietrzeźwych kierowców doszło w niedzielny poranek. Tym razem zatrzymania na ul. Michałowicza 19-letniego mieszkańca Bielska dokonali ponownie policjanci z komisariatu II. Postanowili oni skontrolować jadącego Fiata. Jak się okazało młody mężczyzna nie dość, że kierował „na podwójnym gazie” mając ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie to kierował nie mając do tego uprawnień.

Z kolei policjanci ze Szczyrku w niedzielny poranek na drodze S1 w rejonie Rybarzowic zatrzymali kierującego Fordem 47-letniego obywatela Ukrainy, który kierował pojazdem mając ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ostatniego zatrzymania dokonali w bielskich Komorowicach policjanci z Samodzielnych Pododdziałów Prewencji z Bielska-Białej, którzy w niedzielne popołudnie uniemożliwili dalszą jazdę kierującemu skuterem, który miał blisko 0,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz wszyscy nieodpowiedzialni kierujący odpowiedzą przed sądem za popełnione przewinienia.

Przypomnijmy - kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat więzienia. Wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie niższej niż 5 000 złotych. Kolejną dolegliwością jest wyznaczana przez sąd kara grzywny czy podanie wyroku do publicznej wiadomości. Zatrzymywane prawo jazdy w wielu przypadkach wiąże się z również z utratą pracy. Ponadto sprawcy nie mogą liczyć na wypłatę odszkodowania przez ubezpieczyciela z tytułu OC