[FOTO] Suszec: śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym

Z nieoficjalnych informacji naszego reportera wynika, że 55-letni kierowca Nissana Almera wjechał na przejazd kolejowy wprost pod pociąg PKP Intercity. Pojazd został odrzucony na pobocze. Kierujący nie dawał żadnych oznak życia. Nikt z podróżujących pociągiem nie ucierpiał.

Natychmiast rozpoczęła się walka o życie kierowcy Nissana. Ratownicy medyczni i strażacy przez blisko godzinę prowadzili resuscytację krężeniowo-oddechową. W czasie trwania akcji ratowniczej w pobliżu miejsca wypadku wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (Ratownik 6 z bazy HEMS Kraków-Balice). Niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanego. Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon pacjenta.

Strażacy przy użyciu kamery termowizyjnej przeczesali teren w promieniu kilkuset metrów, by wykluczyć obecność innych poszkodowanych (np. pasażera, który wypadł z pojazdu). Nikogo nie odnaleziono.

- Wstrzymano ruch pociągów. Zastępcza komunikacja autobusowa za pociąg przewoźnika PKP Intercity. Przepraszamy za utrudnienia - czytamy na stronie portalpasazera.pl.

Szczegóły tragicznego wypadku wyjaśniają policjanci z pszczyńskiej komendy oraz pracownicy kolei. Śledztwo nadzoruje prokuratura. Czynności na miejscu wypadku zakończyły się przed północą.