Wiadomości

  • 13 kwietnia 2012
  • wyświetleń: 4466

Włamał się do ponad 30 domów!

Policjanci zakończyli sprawę szeregu włamań do prywatnych domów w Kamienicy i Starym Bielsku. Zatrzymanemu 36-letniemu przestępcy śledczy udowodnili dokonanie aż 32 włamań. Jego łupem padła biżuteria i sprzęt RTV o wartości blisko 300.000 zł. Za przestępstwa te grozi mu do 10 lat za kratami.

Włamanie
Policja zatrzymała 36-latka podejrzanego o 32 włamania na terenie Kamienicy i Starego Bielska. · fot. Policja


Zatrzymany mężczyzna był już wcześniej karany za podobne czyny. Mury zakładu karnego opuścił w lipcu 2011r. po dziewięciu latach odsiadki. Mniej więcej w tym okresie - w połowie zeszłego roku - doszło do serii włamań do prywatnych domów w bielskich dzielnicach.

Początkowo nieuchwytny sprawca dział za dnia, kiedy wszyscy domownicy przebywali w pracy bądź w szkole. Włamania poprzedzał rozpoznaniem okolicy typując domostwa, do których później się włamywał.

Przy pomocy łomu wyłamywał zamki w drzwiach wejściowych lub garażowych, podważał okna i tą drogą przedostawał się do środka. Przez nikogo nie niepokojony plądrował pokoje i szafki w poszukiwaniu kosztowności oraz wartościowych sprzętów. Kradł wszystko co przedstawiało wartość: biżuterię, markowe zegarki, sprzęt radiowo - telewizyjny, komputerowy, aparaty fotograficzne.

Prowadzone czynności operacyjne zmierzające do ustalenia sprawcy przyniosły oczekiwany efekt. Włamywacz został zatrzymany przez policjantów z Wydziału Kryminalnego w trakcie zorganizowanej akcji w Bielsku-Białej na ul. Rafowej. Chwilę wcześniej włamał się do jednego z prywatnych domów. Z miejsca zdarzenia uciekał fiatem.

Włamał się do ponad 30 domów! · fot. Policja


Kiedy kryminalni zablokowali mu drogę usiłował przejechać policjantkę. Ucieczkę zakończył w rowie. Przestępca nadal stawiał opór, ale szybko go obezwładniono i zakuto w kajdanki. W jego samochodzie odnaleziono „fanty” z ostatniego włamania. W torbie znajdowała się biżuteria i kilka portfeli z gotówką.

Policjanci odnaleźli też atrapę pistoletu, perukę, łom oraz przyrząd do cięcia szkła. Na podłodze w pojeździe znajdowała się włączona radiostacja ze skanerem do nasłuchu policyjnej częstotliwości.

Zatrzymany - zgodnie z decyzją prokuratury i sądu - trafił do aresztu. W toku postępowania prowadzonego w tej sprawie pod nadzorem bielskiej Prokuratury Rejonowej Północ śledczy udowodnili mu dokonanie 32 włamań do prywatnych budynków.

Wartość zrabowanego przez niego mienia oszacowano na blisko 300.000 zł. Usłyszał też zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza oraz gróźb. Przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. W czasie przeszukania jego domu odnaleziono część skradzionych przedmiotów o wartości blisko 10.000 zł, które zwrócono już właścicielom, a także policyjny sprzęt - „koguta” i lizak do zatrzymywania pojazdów.

Za przestępstwa te grozi mu do 10 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie podejrzanego o wartości 35.000 zł. Policjanci zatrzymali też jego 28-letniego wspólnika, który zajmował się sprzedażą skradzionego sprzętu.

new / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.