
Wiadomości
- 4 września 2018
- wyświetleń: 4690
Sprawca przemocy musi opuścić mieszkanie. Kopnął żonę w plecy
Policjanci z komisariatu w Kobiernicach zatrzymali 48-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o przemoc domową i groźby karalne. Prokurator zdecydował już, że sprawca musi opuścić mieszkanie, które do tej pory zajmował wspólnie z żoną i ich 2-letnią córką. Zakazał mu też zbliżania się do ofiary i zastosował wobec niego policyjny dozór. Za przestępstwo to zatrzymanemu grozi do 5 lat więzienia.
Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z domów w powiecie bielskim, gdzie nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę ze swoją 30-letnią żoną. W czasie kłótni zaatakował pokrzywdzoną. Kopnął kobietę w plecy i odepchnął tak mocno, że upadła na podłogę, doznając obrażeń ciała. Pokrzywdzona poprosiła o pomoc znajomych mężczyzn, którzy obezwładnili awanturnika i przytrzymali go do przyjazdu policjantów.
Napastnik szarpał się i wyrywał, próbując uciec. Po chwili został on przekazany w ręce mundurowych. Policjanci zakuli go w kajdanki i poddali badaniu alkomatem. Badanie wykazało, że zatrzymany miał w organizmie 1,6 promila alkoholu.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną, uszkodzenia jej ciała oraz gróźb karalnych kierowanych wobec szwagra. Policjanci doprowadzili zatrzymanego do prokuratury. Aby zapobiec dalszej eskalacji jego agresji wobec żony, prokurator nakazał mu opuścić dom, w którym do tej pory zamieszkiwał wspólnie z małżonką i ich 2-letnią córką. Zakazał mu też zbliżania się do pokrzywdzonej i zastosował wobec niego policyjny dozór.
Napastnik szarpał się i wyrywał, próbując uciec. Po chwili został on przekazany w ręce mundurowych. Policjanci zakuli go w kajdanki i poddali badaniu alkomatem. Badanie wykazało, że zatrzymany miał w organizmie 1,6 promila alkoholu.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną, uszkodzenia jej ciała oraz gróźb karalnych kierowanych wobec szwagra. Policjanci doprowadzili zatrzymanego do prokuratury. Aby zapobiec dalszej eskalacji jego agresji wobec żony, prokurator nakazał mu opuścić dom, w którym do tej pory zamieszkiwał wspólnie z małżonką i ich 2-letnią córką. Zakazał mu też zbliżania się do pokrzywdzonej i zastosował wobec niego policyjny dozór.
ZOBACZ TAKŻE

Ukradł piwo i zaatakował pracownicę ochrony. 33-letni Ukrainiec zatrzymany przez policję

Zatrzymany za wieloletnie znęcanie się nad żoną - dramat trwał niemal dekadę

Gorący tematTrzech obywateli Ukrainy zatrzymanych po brutalnym pobiciu przed klubem w centrum miasta

Fala agresji wobec personelu medycznego w Szpitalu Wojewódzkim

Bielskie uczennice bardziej agresywne od uczniów!

Gorący temat"Jakbyście mi dali papierosa to by się nic nie stało"
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.