
Wiadomości
- 27 czerwca 2018
- wyświetleń: 17698
Liczył się czas! Policjanci eskortowali samochód z chorym dzieckiem
Do nietypowej sytuacji doszło w poniedziałek, 25 czerwca około godziny 20:45. Policjanci z Komisariatu II w Bielsku-Białej, eskortowali samochód z 16-letnim chłopcem, u którego podejrzewano stan przedzawałowy.
Policjanci pełnili służbę w rejonie centrum Bielska-Białej. W pewnym momencie zauważyli, że jadący za nim samochód marki Skoda, jedzie bardzo blisko tylnego zderzaka na światłach awaryjnych. Policjanci zatrzymali się i zapytali kierowcę o przyczynę jego zachowania. Ten był bardzo poddenerwowany i wytłumaczył funkcjonariuszom, że wiezie kolegę, który ma zawał. Jego podejrzenia mogły być słuszne.
16-latek siedzący na tylnym siedzeniu trzymał się za klatkę piersiową. Miał problemy z oddychaniem, wyraźne ślady potu, drętwienie kończyn i inne syndromy, które mogły sugerować problemy natury kardiologicznej. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o eskorcie samochodu do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej, który mieści się przy ul. Jana III Sobieskiego. Poinformowali kierowcę w jaki sposób ma jechać za pojazdem uprzywilejowanym i z zachowaniem środków ostrożności, bezpiecznie eskortowali go do placówki medycznej. W międzyczasie o zaistniałej sytuacji drogą radiową został poinformowany dyżurny miejski. Ten z kolei powiadomił szpital o zaistniałej sytuacji. Dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. W sytuacji zagrożenia życia liczy się czas. Pomógł policyjny pilotaż.
Badania szpitalne wykluczyły zawał serca, a wspomniane wcześniej objawy były były wynikiem problemów na tle nerwowym. Chłopiec chwilę wcześniej bardzo się zdenerwował. Lekarze zadecydowali o jego obserwacji.
16-latek siedzący na tylnym siedzeniu trzymał się za klatkę piersiową. Miał problemy z oddychaniem, wyraźne ślady potu, drętwienie kończyn i inne syndromy, które mogły sugerować problemy natury kardiologicznej. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o eskorcie samochodu do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej, który mieści się przy ul. Jana III Sobieskiego. Poinformowali kierowcę w jaki sposób ma jechać za pojazdem uprzywilejowanym i z zachowaniem środków ostrożności, bezpiecznie eskortowali go do placówki medycznej. W międzyczasie o zaistniałej sytuacji drogą radiową został poinformowany dyżurny miejski. Ten z kolei powiadomił szpital o zaistniałej sytuacji. Dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. W sytuacji zagrożenia życia liczy się czas. Pomógł policyjny pilotaż.
Badania szpitalne wykluczyły zawał serca, a wspomniane wcześniej objawy były były wynikiem problemów na tle nerwowym. Chłopiec chwilę wcześniej bardzo się zdenerwował. Lekarze zadecydowali o jego obserwacji.
ZOBACZ TAKŻE

Policjanci w służbie narciarzom. Intensywny dzień pracy mundurowych na stokach

[FOTO] Pierwsze opady śniegu... Paraliż kilku części miasta i apel policjantów

Śląscy policjanci podsumowali świąteczny weekend. Brak śmiertelnych wypadków

4 miesiące więzienia dla 24-latka, który za nic ma polskie prawo

64-letni mężczyzna przedmiotem przypominającym broń sterroryzował kobietę w centrum miasta

Podejrzewano, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Okazało się, że jego życie jest zagrożone
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.