Wiadomości
- 22 lutego 2012
- wyświetleń: 2628
Wpadka złodzieja paliwa
Młody bielszczanin kilkakrotnie tankował za darmo paliwo do baku swojego fiata, aż wreszcie miarka się przebrała i złodziej wpadł w ręce policjantów.
Złodziej kilka razy podjeżdżał swoim fiatem seicento na bielską stację paliw przy ul. Cieszyńskiej. Tankował do baku po kilkadziesiąt litrów paliwa i nie płacą odjeżdżał. Swój samochód zaopatrzył w kradzione tablice rejestracyjne, a że i wartość kradzionego przez niego co jakiś czas paliwa nie była wielka czuł się bezkarny.
Aż wreszcie miarka się przebrała, bo rachunek skradzionego przez niego w ciągu zaledwie miesiąca paliwa sięgnął blisko tysiąca złotych. Obsługa stacji powiadomiła o kradzieżach policjantów, którzy operacyjnymi metodami namierzyli 23-letniego złodzieja.
Sprawca został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty kradzieży, za co może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Aż wreszcie miarka się przebrała, bo rachunek skradzionego przez niego w ciągu zaledwie miesiąca paliwa sięgnął blisko tysiąca złotych. Obsługa stacji powiadomiła o kradzieżach policjantów, którzy operacyjnymi metodami namierzyli 23-letniego złodzieja.
Sprawca został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty kradzieży, za co może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.