
Wiadomości
- 3 lutego 2012
- wyświetleń: 2453
Awantura skończyła się bójką
Na straty w wysokości blisko 300 złotych naraził 21-latka mężczyzna, który w czasie ulicznej szarpaniny uszkodził jego okulary. Pijanego sprawcę ujęli strażnicy miejscy i przekazali go w ręce policjantów.
Mężczyźni „poszarpali się” przed lokalem przy ul. Barlickiego w Bielsku-Białej. Obaj byli nietrzeźwi i do końca nie wiadomo o co im poszło. Zaczęło się od ostrej wymiany zdań. Awantura szybko jednak przerodziła się w rękoczyny.
W trakcie szarpaniny 23-latek rozbił pokrzywdzonemu okulary. Zdarzenie zauważyli funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy zatrzymali awanturnika i przekazali go w ręce policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca miał we krwi ponad promil alkoholu.
Za uszkodzenie cudzego mienia może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Najprawdopodobniej będzie też musiał uregulować spowodowane przez siebie szkody.
W trakcie szarpaniny 23-latek rozbił pokrzywdzonemu okulary. Zdarzenie zauważyli funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy zatrzymali awanturnika i przekazali go w ręce policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca miał we krwi ponad promil alkoholu.
Za uszkodzenie cudzego mienia może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Najprawdopodobniej będzie też musiał uregulować spowodowane przez siebie szkody.
ZOBACZ TAKŻE

Zatrzymany za wieloletnie znęcanie się nad żoną - dramat trwał niemal dekadę

Gorący tematTrzech obywateli Ukrainy zatrzymanych po brutalnym pobiciu przed klubem w centrum miasta

Gorący temat37-latek pobił swoją matkę. Sprawca przemocy domowej został aresztowany

Gorący tematUderzył butelką w twarz kobietę w jednym z bielskich klubów. Został schwytany. Grozi mu odsiadka

Pobita kobieta leżała na środku jezdni. Gdyby nie SOK, mogło dojść do tragedii

82-letni rowerzysta zaginął w Buczkowicach. Szczęśliwy finał poszukiwań
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.