
Wiadomości
- 24 stycznia 2012
- wyświetleń: 2969
Policjant uratował mężczyznę
Blisko trzydzieści minut trwała rozmowa oficera dyżurnego z bielszczaninem, który zadzwonił na telefon alarmowy twierdząc, że popełni samobójstwo. Dyżurny tak kierował rozmową, że policjanci w międzyczasie ustalili miejsce zamieszkania mężczyzny. Kiedy weszli do jego mieszkania próbował się powiesić. Szarpał się z policjantami i wyrywał. Obezwładniono go i przekazano pod opiekę lekarzy.
.jpg)
W poniedziałek po południu dyżurny bielskiej komendy odebrał telefon od bielszczanina, który poinformował, że jego życie straciło sens i chce popełnić samobójstwo. Twierdził, że przygotował już sznur, na którym zamierza się powiesić.
Dyżurny prowadził rozmowę w taki sposób, aby mężczyzna nie zdążył się rozłączyć. Dzięki temu szybko namierzono mieszkanie, w którym przebywał.
Mundurowi natychmiast udali się na miejsce. Kiedy weszli do jego mieszkania stawiał opór. Szarpał się i wyrywał. Szybko go obezwładniono, a na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Jak się okazało ratunek przyszedł w samą porę. Badanie stanu trzeźwości 55-letniego bielszczanina dało wynik ponad promila alkoholu. Mężczyzna został otoczony opieką medyczną.
ZOBACZ TAKŻE

Bielscy policjanci uratowali kobietę chcącą popełnić samobójstwo

Samobójstwo w Bielsku-Białej. Nie żyje 25-letni mężczyzna

Gorący temat19-latek postawił na nogi wszystkie służby. Wstrzymano pociągi i ruch na obwodnicy

Myślała o samobójstwie, ale wezwała pomoc. Akcja służb przy "Stalowniku"

Zaginął 22-letni Kacper z Żywca. Wyszedł na uczelnię i ślad po nim zaginął

Motolotniarz uderzył w dach budynku podczas startu. Skończyło się na niegroźnych obrażeniach
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.