
Wiadomości
- 11 kwietnia 2017
- wyświetleń: 5563
Areszt dla 53-latka za próbę wymuszenia zwrotu długu
Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej tymczasowo aresztował 53-latka, który wspólnie z dwoma innymi osobami próbował siłą zmusić 31-letniego właściciela firmy budowlanej do zwrotu wierzytelności w kwocie 15 000 zł. Dzięki działaniom podjętym przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego mężczyzna został zatrzymany w niedzielę około godz. 13.00 w centrum Bielska-Białej.
Jak ustalili bielscy policjanci inicjatorką wymuszenia była 36-letnia kobieta, która poznała młodego przedsiębiorcę i za jego namową zaciągnęła kredyty na swoje nazwisko. Pieniądze miała przekazać 31-latkowi. Kiedy jednak od dłuższego czasu nie mogła wyegzekwować od niego zwrotu pożyczonej kwoty, postanowiła zwrócić się o pomoc do dwóch mieszkańców Bielska-Białej 34 i 53-latka.
3 kwietnia 2017 r. około godz. 20.00 kobieta umówiła się z niczego nieświadomym mężczyzną w Wapienicy przy zaporze. Kiedy 31-latek dotarł na umówione spotkanie rzuciło się na niego dwóch sprawców, którzy bijąc go i kopiąc zażądali zwrotu pieniędzy, dając mu na to 48 godzin. Następnego dnia młody przedsiębiorca złożył zawiadomienie o przestępstwie.
Dzięki działaniom podjętym przez policjantów pierwszy ze sprawców - 34-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu w Bielsku-Białej 5 kwietnia, a już następnego dnia sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Drugi sprawca wpadł w ręce policji w niedzielę 9 kwietnia, wczoraj zaś usłyszał decyzję o swoim aresztowaniu. Obaj mężczyźni są znani bielskim stróżom prawa z uwagi na dokonywane w przeszłości rozboje i wymuszenia. Wobec kobiety, która chciała "namówić" znajomego do zwrotu długu prokurator zastosował dozór policyjny.
Cała trójka otrzymała zarzuty dotyczące wymuszenia rozbójniczego. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
3 kwietnia 2017 r. około godz. 20.00 kobieta umówiła się z niczego nieświadomym mężczyzną w Wapienicy przy zaporze. Kiedy 31-latek dotarł na umówione spotkanie rzuciło się na niego dwóch sprawców, którzy bijąc go i kopiąc zażądali zwrotu pieniędzy, dając mu na to 48 godzin. Następnego dnia młody przedsiębiorca złożył zawiadomienie o przestępstwie.
Dzięki działaniom podjętym przez policjantów pierwszy ze sprawców - 34-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu w Bielsku-Białej 5 kwietnia, a już następnego dnia sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Drugi sprawca wpadł w ręce policji w niedzielę 9 kwietnia, wczoraj zaś usłyszał decyzję o swoim aresztowaniu. Obaj mężczyźni są znani bielskim stróżom prawa z uwagi na dokonywane w przeszłości rozboje i wymuszenia. Wobec kobiety, która chciała "namówić" znajomego do zwrotu długu prokurator zastosował dozór policyjny.
Cała trójka otrzymała zarzuty dotyczące wymuszenia rozbójniczego. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE

Gorący temat37-latek pobił swoją matkę. Sprawca przemocy domowej został aresztowany

Gorący tematUderzył butelką w twarz kobietę w jednym z bielskich klubów. Został schwytany. Grozi mu odsiadka

Pobita kobieta leżała na środku jezdni. Gdyby nie SOK, mogło dojść do tragedii

Gorący temat[FOTO, WIDEO] 11 interwencji staży pożarnej po ulewach 24 kwietnia. Strażacy podsumowali działania

Śląska KAS przechwyciła nielegalny tytoń i e-papierosy w sortowni kurierskiej

Policyjna akcja „Alkohol i Narkotyki” na bielskich drogach - wzmożone poświąteczne kontrole
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.