Wiadomości
- 22 grudnia 2016
- wyświetleń: 6594
Czad znów zaatakował. Rozważmy kupno czujnika w prezencie
W środę popołudniu strażacy zostali wezwani do pomiaru tlenku węgla w mieszkaniu przy ulicy Jesionowej w Bielsku-Białej.
Z informacji uzyskanej od właścicielki mieszkania wynikało, że jej pies utracił przytomność w czasie, gdy ona zmywała naczynia. Podczas tej czynności działał piecyk gazowy, a jej zrobiło się słabo i duszno wiec szybko opuściła pomieszczenie. Z kolei we wtorek pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla trzy osoby, w tym trzymiesięczne dziecko.
Do zdarzenia doszło o godzinie dwudziestej w bloku mieszkalnym przy ulicy Bystrzańskiej w Bielsku-Białej. Strażacy dokonali sprawdzenia wszystkich mieszkań w pionie, w kilku stwierdzono wysokie stężenie tlenku węgla. Strażacy zalecili przegląd przewodów kominowych oraz wentylacyjnych oraz piecyków gazowych przez osoby uprawnione.
Najbardziej skutecznym sposobem obrony przed tlenkiem węgla, oprócz dbałości o stan urządzeń grzewczych i instalacji z nimi związanych, jest stosowanie czujki czadu. Gdy jesteśmy najemcą mieszkania, to nie mamy wiedzy i nie zawsze mamy wpływ na stan urządzeń i instalacji, z których korzystamy. Czujka czadu może uratować nam życie! Jeśli dodatkowo zastosujemy w domu czujkę dymu, która kosztuje jedynie 20 złotych, to urządzenia te obudzą nas w chwili zagrożenia.
- Jako strażacy apelujemy do mieszkańców naszego powiatu sprawcie swoim bliskim w prezencie pod choinkę urządzenie, które może uratować im życie, tj. czujkę czadu jeśli jest w domu czynny piecyk gazowy, piec kaflowy, kocioł grzewczy na paliwo stałe, ciekłe lub gazowe. Sygnał dźwiękowy emitowany przez wzbudzone urządzenie na pewno ostrzeże nas przed niebezpieczeństwem, nawet obudzi śpiących - mówi st. kpt. Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.
Do zdarzenia doszło o godzinie dwudziestej w bloku mieszkalnym przy ulicy Bystrzańskiej w Bielsku-Białej. Strażacy dokonali sprawdzenia wszystkich mieszkań w pionie, w kilku stwierdzono wysokie stężenie tlenku węgla. Strażacy zalecili przegląd przewodów kominowych oraz wentylacyjnych oraz piecyków gazowych przez osoby uprawnione.
Najbardziej skutecznym sposobem obrony przed tlenkiem węgla, oprócz dbałości o stan urządzeń grzewczych i instalacji z nimi związanych, jest stosowanie czujki czadu. Gdy jesteśmy najemcą mieszkania, to nie mamy wiedzy i nie zawsze mamy wpływ na stan urządzeń i instalacji, z których korzystamy. Czujka czadu może uratować nam życie! Jeśli dodatkowo zastosujemy w domu czujkę dymu, która kosztuje jedynie 20 złotych, to urządzenia te obudzą nas w chwili zagrożenia.
- Jako strażacy apelujemy do mieszkańców naszego powiatu sprawcie swoim bliskim w prezencie pod choinkę urządzenie, które może uratować im życie, tj. czujkę czadu jeśli jest w domu czynny piecyk gazowy, piec kaflowy, kocioł grzewczy na paliwo stałe, ciekłe lub gazowe. Sygnał dźwiękowy emitowany przez wzbudzone urządzenie na pewno ostrzeże nas przed niebezpieczeństwem, nawet obudzi śpiących - mówi st. kpt. Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.