Będziemy sortować na siedem frakcji?

Na marcowej sesji Rady Miejskiej podjęta została uchwała, w myśl której od 1 lipca 2016 roku na terenie Bielska-Białej zostanie wprowadzona selektywna zbiórka szkła u źródła. - Uchwała ma na celu uzyskanie koniecznych poziomów odzysku surowców wtórnych wymaganych przez Unię Europejską i prawo krajowe - argumentuje Magdalena Sobczak, kierownik biura ds. gospodarki odpadami.

Aktualnie przepisy unijne nakładają na nasz kraj uzyskanie 18-procentowego poziomu odzysku śmieci, jednak już w 2020 roku poziom odzysku odpadów ma wynosić już 50 procent! - W kolejnych latach będziemy musieli wykazać większą ilość surowców - dodaje Magdalena Sobczak.

W zabudowie wysokiej lub wielorodzinnej szkło opakowaniowe gromadzone będzie w pojemnikach typu "dzwon" o minimalnej pojemności 1,5 m3, względnie w pojemnikach o pojemności 120 l. W zabudowie jednorodzinnej i szeregowej szkło opakowaniowe gromadzone będzie w przeźroczystych
workach o pojemności do 120 l. Szkło z nieruchomości zamieszkałych ma być odbierane nie rzadziej niż 2 razy na miesiąc (zabudowa wielorodzinna) lub 1 na miesiąc (zabudowa jednorodzinna i szeregowa).

Worki mają być dostarczane przez firmę wywozową na zasadzie "worek za worek". Worki z odpadami z opakowań szklanych (słoiki, butelki) będą ręcznie załadowywane na otwarte samochody skrzyniowe.

Najprawdopodobniej w ciągu kilku najbliższych lat mieszkańcy będą musieli segregować śmieci na sześć, a może i nawet siedem frakcji. Swoich obaw nie ukrywał wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. Przemysław Drabek sugerował, że zbudowana kilka kilka lat temu nowoczesna sortownia śmieci w Lipniku, nie do końca spełnia swoje zadania. - Wskazanie jest takie, że prawdopodobnie tak czy owak będziemy musieli mieć na sowich posesjach, czy w mieszkaniach, sześć bądź siedem pojemników i dodatkowo ponosić większe koszty związane z odbiorem odpadów. Coś tu jest nie tak - dziwi się radny Przemysław Drabek.