
Wiadomości
- 4 marca 2016
- wyświetleń: 3193
"Zakochani" oszuści w internecie
Policja przestrzega przed oszustami internetowymi działającymi na portalach randkowych. Po założeniu profilu nawiązują wirtualny kontakt z innymi użytkownikami. Wykorzystując łączącą ich więź, podstępnie wyłudza od swojej sympatii pieniądze na przyjazd, do którego jednak nigdy nie dochodzi.
Na przykładzie jednego z użytkowników popularnego międzynarodowego serwisu, przedstawiamy sposób działania sprawców. Na portalu randkowym internauta trafił na profil kobiety, podającej się za pochodzącą z Filipin mieszkankę Chin. Profil zawierał jej imię, zdjęcie, zawód i kraj oraz miasto zamieszkania. Polak i cudzoziemka zawarli znajomość, która szybko przerodziła się w regularną korespondencję internetową oraz telefoniczną.
Kobieta zapewniała o swoim uczuciu i powiedziała, że chciałaby zamieszkać w Polsce. Para zaczęła planować jej przyjazd. W tym celu mężczyzna przelał na zagraniczne konto - jak sądził jednego z biur podróży - kwotę niezbędną do opłacenia podróży oraz utrzymania się kobiety w Polsce przez najbliższe pół roku. W dniu zaplanowanej podróży mężczyzna otrzymał informację, że jego "ukochana" została zatrzymana na lotnisku, gdyż przewoziła dla niego w bagażu złoto. Aby uwolnić ją z aresztu, niezbędne było przelanie dodatkowych pieniędzy. Polaka powiadomił o tym mężczyzna podający się za zagranicznego urzędnika. Po rzekomym zwolnieniu z aresztu, kobieta skontaktowała się ze swoim znajomym za pośrednictwem internetu i zapewniła, że niedługo przyleci do Polski.
Mężczyzna zorientował się, że został oszukany po tym, jak natknął się na założony dwa dni wcześniej profil z wizerunkiem swojej sympatii. W sumie oszustka wyłudziła od niego ponad 32 tysięcy złotych oraz naraziła go na koszty zawiązane z połączeniami telefonicznymi i sms-ami. Niewykluczone, że za oszustwami stoi zorganizowana szajka międzynarodowych przestępców, którzy wykorzystują łatwowierność osób chcących poznać w internecie miłość swojego życia.
Kobieta zapewniała o swoim uczuciu i powiedziała, że chciałaby zamieszkać w Polsce. Para zaczęła planować jej przyjazd. W tym celu mężczyzna przelał na zagraniczne konto - jak sądził jednego z biur podróży - kwotę niezbędną do opłacenia podróży oraz utrzymania się kobiety w Polsce przez najbliższe pół roku. W dniu zaplanowanej podróży mężczyzna otrzymał informację, że jego "ukochana" została zatrzymana na lotnisku, gdyż przewoziła dla niego w bagażu złoto. Aby uwolnić ją z aresztu, niezbędne było przelanie dodatkowych pieniędzy. Polaka powiadomił o tym mężczyzna podający się za zagranicznego urzędnika. Po rzekomym zwolnieniu z aresztu, kobieta skontaktowała się ze swoim znajomym za pośrednictwem internetu i zapewniła, że niedługo przyleci do Polski.
Mężczyzna zorientował się, że został oszukany po tym, jak natknął się na założony dwa dni wcześniej profil z wizerunkiem swojej sympatii. W sumie oszustka wyłudziła od niego ponad 32 tysięcy złotych oraz naraziła go na koszty zawiązane z połączeniami telefonicznymi i sms-ami. Niewykluczone, że za oszustwami stoi zorganizowana szajka międzynarodowych przestępców, którzy wykorzystują łatwowierność osób chcących poznać w internecie miłość swojego życia.
ZOBACZ TAKŻE

KAS ostrzega przed oszustami: fałszywe SMS-y i e-maile wyłudzają dane podatników

Oszuści znowu uderzają. Podszywają się pod Ministerstwo Finansów i urząd skarbowy

Nie daj się nabrać! Oszuści modyfikują metody podszywania się pod CBŚP

Ostrzeżenie przed fałszywymi e-mailami dotyczącymi płatności za przejazd autostradą

List czytelnikaPrzestępcy podszywają się pod pracowników ZUS czy banku. Próbują w ten sposób okraść swoją ofiarę

[WIDEO] Metoda na wnuczka ma nową formę. Przestępcy za pomocą AI potrafią wygenerować głos bliskich
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.