Wiadomości
- 13 grudnia 2015
- wyświetleń: 10775
Manifestacja w obronie demokracji
W sobotę 12 grudnia punktualnie w południe na placu Chrobrego zgromadziło się kilkaset osób. Manifestanci domagali się przestrzegania demokracji w naszym kraju. Pikieta była zorganizowana przez Komitet Obrony Demokracji w Bielsku-Białej.
- Demokracja jest bardzo poważnie zagrożona - alarmuje Grażyna Staniszewska, działaczka "Solidarności" w latach 80-tych. - Prezydent kraju zamiast strać na straży Konstytucji, łamię ją. Uważa, że ma do tego prawo, ponieważ został wybrany. Każdy poprzedni prezydent został wybrany i nikt z nich nie łamał konstytucji - tłumaczy była europosłanka w kontekście wydarzeń, które w ostatnim czasie toczą się wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Grażyna Staniszewska uważa, że obecną sytuację w państwie można rozwiązać na dwa sposoby. - Albo się z tym pogodzimy, albo po prostu wyjdziemy na ulicę i powiemy, że się na to nie zgadzamy. Nie liczę, że sobotnie manifestacje od razu pomogą. Ukraińcy na Majdanie musieli przestać całą zimę. Mam nadzieję, że u nas do tego nie dojdzie i władze wcześniej się opamiętają - zaznacza doświadczona polityk.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.