
Sport
- 2 października 2011
- wyświetleń: 1359
MP w LA wrócą do Bielska
W roku 2010 na mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce najlepsi polscy zawodnicy walczyli w Bielsku-Białej nie tylko o prymat w kraju. Traktowali swój występ na stadionie w Wapienicy także jako próbę generalną przed mistrzostwami Europy w Barcelonie, gdzie biało-czerwoni sięgnęli po 9 medali! W przyszłym roku mistrzostwa Polski znowu odbędą się w naszym mieście i będą podwójnie istotne.
Od 15 do 17 czerwca walka będzie się bowiem toczyć zarówno o miejsce na podium jak i o prawo startu na rozpoczynających się 10 dni później mistrzostwach Europy w Helsinkach, a przede wszystkich na sierpniowych Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.
- Decyzję o przyznaniu Klubowi Sportowemu Sprint Bielsko-Biała, wspieranego przez Urząd Miejski, roli gospodarza mistrzostw Polski w roku olimpijskim prezydium zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki podjęło jednogłośnie - mówi dyrektor sportowy PZLA, pochodzący z Żywca Piotr Haczek, były czołowy 400-metrowiec świata, finalista igrzysk olimpijskich w Atlancie w 1996 roku i Sydney w 2000 roku oraz mistrz świata z Sewilli z 1999 roku w sztafecie 4x400 metrów. - Kontrkandydatem był Toruń. Nikt nie miał jednak wątpliwości, że Bielsko-Biała jest lepszym kandydatem, bo ludzie ze stolicy Podbeskidzia znakomicie sprawdzili się jako organizatorzy, stadion jest ładny i przyjazny zawodnikom, którzy na szybkiej bieżni i dobrych rzutniach oraz skoczniach będą mogli osiągnąć wartościowe wyniki. Jest tu też bieżnia rozgrzewkowa, a kameralne trybuny zwykle wypełniają się kibicami. Przypomnę, że to będzie ostatni termin kwalifikacji na mistrzostwa Europy, a dla olimpijczyków pewnych startu w Londynie, moment ważnej próby przed igrzyskami.
Przypomnijmy tylko, że dyskobol Piotr Małachowski przed rokiem wygrał w Wapienicy z wynikiem 67,48 m, a w Barcelonie poprawiając się o ponad metr z rezultatem 68,87 m został mistrzem Europy! Tomasz Majewski natomiast sięgając w Bielsku-Białej po złoto pchnął kulę na odległość 21,25 m, a w Barcelonie z rezultatem 21,00 o centymetr przegrał walkę o tytuł i wrócił z Hiszpanii ze srebrem.
Kibice królowej sportu mogą więc liczyć, że w Bielsku-Białej w połowie czerwca, trzeci raz w historii mistrzostw Polski, po zawodach w latach 2003 i 2010, znowu pojawi się cała krajowa czołówka i to w bardzo wysokiej, bo przedolimpijskiej formie.
- Decyzję o przyznaniu Klubowi Sportowemu Sprint Bielsko-Biała, wspieranego przez Urząd Miejski, roli gospodarza mistrzostw Polski w roku olimpijskim prezydium zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki podjęło jednogłośnie - mówi dyrektor sportowy PZLA, pochodzący z Żywca Piotr Haczek, były czołowy 400-metrowiec świata, finalista igrzysk olimpijskich w Atlancie w 1996 roku i Sydney w 2000 roku oraz mistrz świata z Sewilli z 1999 roku w sztafecie 4x400 metrów. - Kontrkandydatem był Toruń. Nikt nie miał jednak wątpliwości, że Bielsko-Biała jest lepszym kandydatem, bo ludzie ze stolicy Podbeskidzia znakomicie sprawdzili się jako organizatorzy, stadion jest ładny i przyjazny zawodnikom, którzy na szybkiej bieżni i dobrych rzutniach oraz skoczniach będą mogli osiągnąć wartościowe wyniki. Jest tu też bieżnia rozgrzewkowa, a kameralne trybuny zwykle wypełniają się kibicami. Przypomnę, że to będzie ostatni termin kwalifikacji na mistrzostwa Europy, a dla olimpijczyków pewnych startu w Londynie, moment ważnej próby przed igrzyskami.
Przypomnijmy tylko, że dyskobol Piotr Małachowski przed rokiem wygrał w Wapienicy z wynikiem 67,48 m, a w Barcelonie poprawiając się o ponad metr z rezultatem 68,87 m został mistrzem Europy! Tomasz Majewski natomiast sięgając w Bielsku-Białej po złoto pchnął kulę na odległość 21,25 m, a w Barcelonie z rezultatem 21,00 o centymetr przegrał walkę o tytuł i wrócił z Hiszpanii ze srebrem.
Kibice królowej sportu mogą więc liczyć, że w Bielsku-Białej w połowie czerwca, trzeci raz w historii mistrzostw Polski, po zawodach w latach 2003 i 2010, znowu pojawi się cała krajowa czołówka i to w bardzo wysokiej, bo przedolimpijskiej formie.
ZOBACZ TAKŻE

Sześć medali młodych lekkoatletów z Bielska-Białej w Rudzie Śląskiej

Kamil Herzyk z Just Team zwyciężył w 33. Biegu Konstytucji 3 Maja

KS Sprint z czterema medalami na Mistrzostwach Polski w Biegach Górskich

Agnieszka Pastor z Just Team triumfuje w Biegu o Złote Gacie na 5 km

Medal i wysokie miejsce dla KS Sprint na Mistrzostwach Świata Masters

Przebiegli całą Polskę dla chorego Kazika. Pojechali do Barcelony, aby dla chłopczyka przebiec maraton
Komentarze
UWAGA - do 18 maja do godz. 21:00 trwa cisza wyborcza. W tym czasie zabronione są wszelkie formy agitacji wyborczej.