Górnik Zabrze poszukiwał rezerwowego stadionu, gdyż może się okazać, że zabrzański zespół nie otrzyma licencji na własny obiekt, którego pojemność podczas przebudowy jest niższa niż wymagane 4,5 tysiąca miejsc.

W miniony weekend dyrektor Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji podpisał list intencyjny, który daje zielone światło na grę Górnika Zabrze w Bielsku-Białej. - Do miasta wpłynęła z Zabrza prośba o rozważenie takiej możliwości, a konsekwencją tej prośby było podpisane listu intencyjnego - mówi Tomasz Ficoń, rzecznik Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

W liście intencyjnym nie ma żadnych konkretów. Te mogą być w ewentualnej umowie. Ile miasto może zarobić na wynajmie stadionu? Tego na razie nikt nie ujawnia. - Myślę jednak, że Górnik Zabrze będzie robił wszystko, żeby grać na swoim obiekcie - dodaje Tomasz Ficoń.

W Zabrzu wierzą, że przed nowym sezonem uda się oddać jedną z nowych trybun stadionu, a opcja gry w Bielsku-Białej jest tylko formalnym zabezpieczeniem.