Siatkarki BKS bez kapitana

W klubie nie zdradzają jeszcze szczegółów, ale dają jasne sygnały, że nie będzie budowana drużyna, która w przyszłym sezonie powalczy z najmocniejszymi. W zespole na pewno nie zobaczymy już Milady Bergrovej, czeskiej środkowej, która kończy karierę.

- Gdybym miała nadal grać, to na pewno w Bielsku-Białej, ale decyzja jest ostateczna"- mówi 34-letnia środkowa. Czym zajmie się kapitan BKS Aluprof? "Będziemy starali się o drugie dziecko, a potem będę chyba pracowała w szkole. Jestem nauczycielem biologii i wychowania fizycznego - mówi Czeszka.

Bialski klub opuszcza też rozgrywająca Joanna Wołosz, która wybrała ofertę z Włoch. Ważny kontrakt z BKS mają 4 zawodniczki: Helena Horka, Marta Szymańska, Monika Czypiruk i libero Mariola Wojtowicz. Kto jeszcze zostanie w Bielsku-Białej, dowiemy się w przyszłym tygodniu.

Wczoraj bielszczanki pożegnały się z kibicami zwycięstwem nad reprezentacją Białorusi 3:1. Kibice wręczyli statuetkę dla najlepszej siatkarki sezonu 2012-2013. W internetowym plebiscycie wybrali Agatę Sawicką, pierwszą libero drużyny. - W życiu się tego nie spodziewałam, nawet nie wiedziałam o takim konkursie. Strasznie się cieszę, bardzo dziękuję kibicom. Dla mnie jest to ogromne wyróżnienie, tym bardziej, że wróciłam po ciężkiej kontuzji[/i - mówi Sawicka. - [i]Czy zawodniczka przedłuży swój kontrakt? "Jeszcze nic na ten temat nie powiem- odpowiada libero.

- Marzyliśmy o medalu, ale 4. miejsce było na miarę naszych możliwości - mówi Czesław Świstak, szef klubu. W okresie kryzysu finansowego bialski klub zapowiada sięgnięcie po juniorki, które mają stanowić większość w drużynie. - Chcemy stworzyć zespół, który będzie walczył o medale za 2,3 lata - dodaje Świstak.