Sport

  • 3 marca 2013
  • 4 marca 2013
  • wyświetleń: 3151

Wisła - Podbeskidzie 0:0

Za nami:

Górale pod Wawelem dotychczas radzili sobie świetnie. W poniedziałkowy wieczór udowodnili, że z Wisłą grać potrafią, zdobywając kolejny punkt tej wiosny.

podbeskidzie
Stadion Białej Gwiazdy jest dla Podbeskidzia bardzo szczęśliwy · fot. ab / bielsko.info


Na przedmeczowej rozgrzewce gospodarze doznali poważnego osłabienia, gdy okazało się, że do gry niezdolny jest Kamil Kosowski. Początek meczu należał do gospodarzy, z których optycznej przewagi niewiele jednak wynikało. Za to w 13. minucie poważne ostrzeżenie ekipie Wisły dał Błażej Telichowski. Strzał z woleja obrońcy z kilku metrów nieznacznie minął słupek bramki Sergieja Pareiki. Wcześniej w polu karnym nieczysto powstrzymywany był Piotr Malinowski, lecz arbiter nie zdecydował się na podyktowanie "11". Sytuacje te wzmogły czujność krakowian, którzy w kolejnych minutach Góralom zagrozić nie potrafili. Jedynie w 25. minucie w polu karnym szarżował Ivica Iliev, a strzał Patryka Małeckiego zablokowali bielscy defensorzy. W 30. minucie gospodarze wyprowadzili świetną kontrę i tylko interwencja Richarda Zajaca zapobiegła utracie gola przez Podbeskidzie. W tej odsłonie jeszcze tylko groźny strzał Małeckiego ponad bramką bielszczan mógł przynieść zmianę rezultatu. Górale natomiast głównie ograniczali się do uważnej obrony dostępu do własnego pola karnego, a w dobrej pozycji był tylko niefortunnie główkujący Fabian Pawela po dośrodkowaniu Damiana Chmiela.

Na wstępie drugiej połowie to bielszczanie prezentowali odważniejszą grę, stąd kilka stałych fragmentów. W 56. minucie dogranie Chmiela dało kapitalną szansę Robertowi Demjanowi, ale "na raty" lepszy okazał się bramkarz Wisły. Kolejne akcje ofensywne przeprowadzili gracze "Białej Gwiazdy", ale próby Małeckiego oraz Ilieva nie mogły sprawić kłopotów Zajacowi. Co innego akcja z 83. minuty, gdy naszej drużynie dopisało ogromne szczęście. Najpierw Zajac obronił uderzenie Ilieva, a poprawka Serba odbiła się od poprzeczki. Zmęczeni Górale nie byli w stanie pokusić się o dobrą akcję, ale - co ważne - powstrzymali napór gospodarzy w końcowych minutach i spod Wawelu znów wywieźli punktową zdobycz.

WISŁA KRAKÓW 0:0 PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA

WISŁA: Sergiej Pareiko - Marko Jovanović, Michał Czekaj, Osman Chavez, Gordon Bunoza - Patryk Małecki, Cezary Wilk, Radosław Sobolewski, Ivica Iliev, Łukasz Burliga (60' Michał Chrapek) - Rafał Boguski (75' Daniel Sikorski)
Trener: Tomasz Kulawik

PODBESKIDZIE: Richard Zajac - Marek Sokołowski, Dariusz Pietrasiak, Bartłomiej Konieczny, Błażej Telichowski - Piotr Malinowski, Anton Sloboda (71' Marko Ćetković), Dariusz Łatka, Damian Chmiel (76' Marcin Wodecki), Fabian Pawela (89' Mateusz Janeczko) - Robert Demjan
Trener: Dariusz Kubicki

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)
Żółte kartki: Wilk, Iliev, Chavez, Boguski, Sobolewski - Łatka, Wodecki, Ćetković

new / bielsko.info

źródło: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj