Górale wygrali w Kielcach

Premierowa część meczu na płycie głównej stadionu Korony nie należała do porywających. Obie drużyny stworzyły sobie po dwie niezłe sytuacje. Po stronie Górali bliski szczęścia był Damian Chmiel w 23. minucie, z kolei osiem minut później w sytuacji sam na sam ze Zbigniewem Małkowskim pogubił się Piotr Malinowski. Miejscowych zawodników z kolei dwukrotnie zatrzymał Richard Zajac, broniąc strzały Michała Janoty oraz Grzegorza Lecha.

Prawdziwe emocje nadeszły po przerwie. Początkowo nieznaczną inicjatywę posiadali kielczanie, ale akcje ofensywnych piłkarzy pozostawiały sporo do życzenia. Górale swoją aktywność wykazali kilkoma stałymi fragmentami gry, aż wreszcie po kilku zmianach w składzie popisali się zwycięskim trafieniem. Ze skrzydła dośrodkował Sławomir Cienciała, a główka Piotra Komana okazała się nie do obrony dla golkipera gospodarzy.

Bohaterem w bielskich szeregach został ostatecznie bramkarz Richard Zajac. W 83. minucie nie dał się oszukać nawet z „11” metrów, gdy do piłki podszedł Aleksandar Vuković. W samej końcówce Słowak w pięknym stylu odbił uderzenie Tomasza Lisowskiego, po czym test-mecz w Kielcach zakończył się z pozytywnym efektem dla Podbeskidzia.