Rozrywka
- 29 listopada 2022
- wyświetleń: 1182
"Wołanie zombich o karbid". Fascynująca podróż w głąb historii
Na święta dla bielszczan wydawnictwo „Druk Wspomnień” z Rudzicy przygotowało fascynującą pozycję traktującą o najnowszej historii naszego regionu. Jest to w jakimś sensie historyczny dokument tamtych czasów, ale nie z poziomu Pałacu Kultury w Warszawie, a ulicy Gerszona Dua Bogena z Bielska-Białej i bezimiennej szutrowej drogi w Rzykach - Jagódkach.
- Jest to dokument nie tylko lokalnej obyczajowości ale i wielu innych kwestii, w tym barwnego języka ludzi z pogranicza Śląska i Małopolski. Prawdopodobnie młodzi ludzie, biorąc do ręki moje czytadło, mogą czuć się niczym podróżnicy po Amazonii, w bajecznym świecie jakże innym niż przaśna bieżączka konsumowanego dzisiaj - mówi autor książki "Wołanie zombich o karbid", Ryszard Stoecker.
- Bałem się też, że uciekający czas zatrze pamięć a niektóre czyny godne i niegodne zostaną skazane na zapomnienie. Choć pewnie wielu by tak chciało. Niektóre z tych czynów zostaną w pamięci uratowane, dzięki Wołaniu zombich o karbid. Zombich, których mamy pod Szyndzielnią coraz więcej, wołanie nadal rozlega się donośnie, choć zapewne nie gustują już oni w samodzielnie uważonym garze (soku owocowym zmieszanym z denaturatem) - dodaje autor.
Książkę można zakupić w bielskiej księgarni "Klimczok". Stronę autora można znaleźć tutaj.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
