Rozrywka
- 25 kwietnia 2022
- wyświetleń: 2723
[FOTO] Wspomnienie o Jacku Lechu w Mikuszowicach Krakowskich
23 kwietnia w Mikuszowicach Krakowskich wspominano piosenkarza Jacka Lecha. Odprawiona została uroczysta msza święta w kościele św. Barbary, złożono kwiaty na grobie wokalisty na przykościelnym cmentarzu, a w mikuszowickim Domu Kultury przygotowano pamiątkową wystawę i program artystyczny złożony z utworów artysty.
Rok 2022 jest rokiem szczególnym dla fanów Jacka Lecha, takiego pseudonimu artystycznego używał urodzony w Mikuszowicach Krakowskich Leszek Zerhau. W tym roku bowiem, przypadają dwie ważne daty związane z wokalistą - 75. rocznica urodzin (15 kwietnia) i 15. rocznica śmierci (25 marca). Licznie zgromadzeni uczestnicy rocznicowej uroczystości nie tylko wspominali jego osobę, ale nucili niezapomniane przeboje.
Prawdziwość tych słów dzisiaj doświadcza już kolejne pokolenie słuchaczy. W kościele św. Barbary osobę Jacka Lecha wspominał Zygmunt Czernek, który przedstawił jego życiorys.
- Leszek Zerhau urodził się 15 kwietnia 1947 r. w Mikuszowicach Krakowskich. Od najmłodszych lat wyróżniał się talentem muzycznym. Już w czasach szkolnych jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka w Bielsku-Białej założył własny amatorski zespół muzyczny, w którym śpiewał i grał na skrzypcach. Na szersze muzyczno-artystyczne wody wypłynął w 1966 roku. Jako laureat wielu krajowych konkursów wokalnych trafił do legendarnego polskiego zespołu Czerwono-Czarni. Przyjął wtedy pseudonim artystyczny Jacek Lech. Jego pierwsza piosenka Bądź dziewczyną z moich marzeń szybko stała się wielkim przebojem. Kolejne lata działalności artystycznej wokalisty Jacka Lecha to pasmo krajowych i zagranicznych sukcesów, m.in. udział z zespołem Czerwono-Czarni we wspólnym koncercie ze słynną brytyjską grupą The Rolling Stones, wyróżnienia na 5. Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu i rumuńskim Braszowie oraz udział w wystawieniu pierwszej mszy beatowej Pan przyjacielem moim - mówił Zygmunt Czernek.
- 40-letni dorobek artystyczny Jacka Lecha jest bardzo bogaty - to blisko 150 piosenek, w tym wiele znanych przebojów śpiewanych do dziś przez kolejne pokolenia. Nagrał kilkanaście płyt, a dwa jego albumy uzyskały tytuł Złotych Płyt. Jacek Lech był artystą niezwykle lubianym. Jego atutem była wyjątkowa muzykalność i ciepła barwa głosu oraz kultura sceniczna i urok osobisty. Był przyjacielski, wrażliwy na piękno i potrzeby drugiego człowieka. Zawsze chętnie uczestniczył w koncertach charytatywnych na rzecz dzieci chorych i z niepełnosprawnością. Jako rodowity mikuszowianin, nigdy na dobre nie opuścił Bielska-Białej. Kochał ludzi, kochał swoje miasto i otaczające je góry Beskidy, czemu dał wyraz w swojej ulubionej piosence Moje serce należy do gór. Zmarł 25 marca 2007 r. po ciężkiej chorobie, mając niespełna 60 lat. Piosenkarz Jacek Lech na trwałe wpisał się w historię polskiej muzyki rozrywkowej. Pozostało po nim wiele piosenek, po które będziemy sięgać - wszakże w ich tekstach zawarte są wspomnienia naszego pokolenia i kawałek historii naszego miasta - wspominał Czernek.
Po eucharystii zebrani udali się na grób wokalisty, gdzie złożono hołd pamięci artysty. W imieniu samorządu Bielska-Białej wieniec złożyli na grobie Jacka Lecha zastępca prezydenta Bielska-Białej Adam Ruśniak i radny Rady Miejskiej w Bielsku-Białej Maksymilian Pryga.
- Jacek Lech to kolejna z wielu zacnych postać ze świata sztuki i kultury, która jest bardzo ważna dla dziejów Bielska-Białej. To kolejny ambasador naszego miasta, który poprzez swoją twórczość potrafił ściągnąć zainteresowanie słuchaczy na nasz region. Jednocześnie był osobą niezwykle lubianą i pogodną z dlatego wszyscy z żalem wspominają jego przedwczesne odejście - mówił zastępca prezydenta miasta Adam Ruśniak.
Na dalsza część uroczystości wspomnieniowej jej uczestnicy przeszli do sali Domu Kultury w Mikuszowicach Krakowskich. Przygotowano tam specjalną wystawę upamiętniającą artystę. Widownia DK wypełniona była po brzegi, a ze sceny popłynęły przeboje Jacka Lecha w wykonaniu: Małgorzaty Langner-Giemzy, Julii Przybylskiej i Zdzisława Jureczko. Muzyka przeplatana była wspomnieniami o zmarłym. Głos zabrali między innymi bielszczanie - Bogdan Kocurek, Zygmunt Czernek i Jadwiga Kufel oraz Beata Teodoruk z Lublina.
O planach dalszych działań związanych z uczczeniem pamięci Jacka Lecha opowiedzieli zebranym: zastępca prezydenta Bielska-Białej Adam Ruśniak, przewodniczący Stowarzyszenia Mieszkańców Mikuszowic Stanisław Kania oraz przewodniczący mikuszowickiej Rady Osiedla Andrzej Kubica.
Rocznicowe spotkanie poświęcone pamięci Jacka Lecha zorganizowali - Dom Kultury w Mikuszowicach Krakowskich, Grupa Inicjatywa Bielszczan, Stowarzyszenie Mieszkańców Mikuszowic Krakowskich oraz Rada Osiedla Mikuszowice Krakowskie.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.