Wprowadzony w ubiegłym roku nowy system gospodarki odpadami kuleje. Choć mieszkańcy płacą niemałe pieniądze za odbieranie m.in. odpadów zielonych, urzędnicy namawiają do ponownego zakładania przydomowych kompostowników.
Gmina ma nowy problem związany z gospodarką odpadami. Urzędnicy nie do końca przewidzieli, że w okresie letnim gwałtownie wzrośnie ilość odpadów zielonych - głównie skoszonej trawy i liści, które dostarczane są do ZGO razem z odpadami "mokrymi".
W okresie letnim znaczną cześć frakcji mokrej, która trafia do kompostowni, stanowią odpady zielone · fot. bielsko.info
- W związku z nieplanowaną, bardzo dużą ilością oddawanych przez mieszkańców odpadów zielonych, głównie skoszonej trawy i liści, pojawił się problem z bieżącym przetworzeniem nadmiaru odpadów biodegradowalnych. Odpady te przy dodatkowo panujących obecnie warunkach atmosferycznych (wysokie temperatury, gwałtowne opady deszczu), przyczyniają się do wydzielania przykrych zapachów, które są bardzo uciążliwe dla mieszkańców naszego miasta - informują urzędnicy na stronie internetowej ratusza.
Doraźnym sposobem na załatwienie problemu mają być przydomowe kompostowniki. Do ponownego zakładania kompostowników namawiają urzędnicy.
- Prosimy o kompostowanie trawy i liści w miarę możliwości w przydomowych kompostownikach. Ponadto, jeżeli w domu odpady "morke" gromadzone są w workach, przypominamy, że należy bezwzględnie używać worków ulegających biodegradacji. Worki te oznaczone są jako „oksy-biodegradowalne”, „bio”, „eco-natura” itp. lub oznaczone symbolem d2w®. Tylko w takich workach odpady mogą zostać poddane prawidłowemu procesowi kompostowania - czytamy w komunikacie biura ds. gospodarki odpadami.
Szkoda, że urzędnicy nie pomyśleli o wprowadzeniu choćby częściowej ulgi w opłatach dla osób kompostujących odpady zielone w przydomowych kompostownikach...
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.