Zgodnie przekazywanymi przez nasz portal informacjami, prezydent Jacek Krywult nie będzie ubiegał się po raz piąty o fotel prezydenta Bielska-Białej.

Zanim Jacek Krywult przekazał swoją decyzję, przez 30 minut wymieniał swoje dotychczasowe osiągnięcia w zarządzaniu stolicą Podbeskidzia. Większość czasu poświęcił na wykonane w ostatnich 16 latach inwestycje drogowe, ale również budowę boisk przyszkolnych, termomodernizacje placówek oświatowych, połączenie Bielskiego Centrum Onkologii i Szpitala Miejskiego i wiele innych inwestycji.

- Nie wszyscy pamiętają, jak to miasto wyglądało 16 lat temu. Nastąpiło przeobrażenie miasta - mówił Jacek Krywult.

74-letni prezydent oznajmił, że długo rozważał czy nie powalczyć o kolejną kadencję. - Życie nieubłaganie biegnie naprzód. Każdy człowiek musi patrzeć w przyszłość. Emocje mówiły, żeby jeszcze dokończyć te inwestycje, które rozpoczęliśmy, ale człowiek oprócz emocji musi mieć rozum i z dużą rozwagą podejmować decyzje, zwłaszcza w pewnym wieku. Ostatnie przeżycia osobiste, ale również zdrowotne, utwierdziły mnie w podjęciu tej decyzji. Chciałem poinformować, że po rozważeniu wszystkich opcji i dyskusjach, podjąłem decyzję o niekandydowaniu na stanowisko prezydenta Bielska-Białej - oznajmił wyraźnie wzruszony.

Ostatnie przeżycia osobiste, ale również zdrowotne, utwierdziły mnie w podjęciu tej decyzji. Chciałem poinformować, że po rozważeniu wszystkich opcji i dyskusjach, podjąłem decyzję o niekandydowaniu na stanowisko prezydenta Bielska-Białej.

Jacek KrywultPrezydent Bielska-Białej

Jacek Krywult jednocześnie udzielił poparcia Jarosławowi Klimaszewskiemu, który "spełnia walory, jakie powinien posiadać prezydent". - To moim zdaniem jedyna osoba w gronie pojawiających się potencjalnych kandydatów, która ma predyspozycje i umiejętności, żeby zająć to stanowisko - dodał gospodarz Bielska-Białej.

Decyzja Jacka Krywulta nie oznacza końca przygody z polityką i samorządem. Komitet Wyborczy Wyborców Jacka Krywulta, na czele z Jackiem Krywultem, wystartuje w wyborach do Rady Miejskiej.

- Sprawy miasta były, są i będą dla mnie bardzo ważne. Za dużo życia tu zostawiłem. Dlatego mój klub KWW Jacka Krywulta, łącznie ze mną, weźmie udział w wyborach do Rady Miejskiej. Wyborcami naszego klubu będą, mam nadzieję, mieszkańcy, którym dobro miasta leży na sercu i nie chcą, aby na forum rady miejskiej były awantury polityczne. Radni naszego klubu byli i będą tego gwarantem. Jak najmniej polityki w samorządzie - mówił Jacek Krywult.

Prezydent przystąpił również do ataku na potencjalnych kandydatów na prezydenta miasta i radnych. Do tej sprawy powrócimy w kolejnych publikacjach.