Zgon w lokalu nr 44 oraz agresywne zachowania względem komisji w lokalu nr 65

Zgon w lokalu wyborczym

Według informacji przekazanych przez podkomisarza Sławomira Kocura, starszy mężczyzna pojawił się w lokalu wyborczym w towarzystwie bliskiej osoby około południa. W pewnym momencie zasłabł i upadł na podłogę.

Na miejsce natychmiast wezwano zespół ratownictwa medycznego, a świadkowie zdarzenia podjęli próbę udzielenia pierwszej pomocy. Niestety, mimo reanimacji, życia 84-latka nie udało się uratować.

Jak przekazał rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, "praca komisji wyborczej przebiega sprawnie i zgodnie z planem. Prokurator, który pojawił się na miejscu zdarzenia, odstąpił od prowadzenia działań".

Incydent w lokalu wyborczym przy ul. Olszówka 20. Agresywny wyborca trafił do aresztu

Do niebezpiecznego incydentu doszło w godzinach porannych w lokalu wyborczym nr 65 przy ul. Olszówka 20 w Bielsku-Białej. Jeden z wyborców, 30-letni mężczyzna, zaczął zachowywać się agresywnie wobec członków komisji wyborczej.

Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do aresztu. Nie wiadomo, czy był pod wpływem alkoholu - w celu wyjaśnienia tej kwestii pobrano od niego próbkę krwi do analizy.

Zatrzymany usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, co kwalifikowane jest jako przestępstwo z art. 222 Kodeksu karnego. W dniu wyborów członkowie komisji wyborczej pełnią bowiem funkcję funkcjonariuszy publicznych, co wiąże się z ich szczególną ochroną prawną.