Start Nowoczesniej w Bielsku-Białej

Jak informuje Mirosław Suchoń, początkiem tworzenia struktur Nowoczesnej w okręgu nr 27 było spotkanie na Kongresie Założycielskim Nowoczesnej w Warszawie. Następnie odbyło się aż kilkadziesiąt spotkań w Bielsku-Białej, Cieszynie, Pszczynie, Żywcu i w mniejszych miejscowościach, dzięki czemu w całym okręgu utworzyły się struktury zaangażowane obecnie w zbieranie podpisów. Głównym założeniem Nowoczesnej jest usprawnienie i unowocześnienie państwa polskiego przez rzeczywistą odpowiedź polityki na potrzeby obywateli.

- My chcemy podejść do polityki w sposób racjonalny. Główną rzeczą, na którą stawiamy nacisk, jest odpowiedź na potrzeby obywatela. Obywatel jest w centrum naszego programu i w ten sposób będziemy działać w polityce. Zmieniamy standardy polityki. Chcemy wystartować do sejmu i chcemy w tym sejmie się znaleźć - mówił Mirosław Suchoń, podkreślając, że polityka nie może opierać się wyłącznie na działaniach mających na celu podniesienie punktów w sondażach. Jego zdaniem przypomina to bowiem swego rodzaju cyrk. - Nasza inicjatywa jest odpowiedzią na to, co się dzieje dzisiaj w polityce, czyli chocholi taniec dwóch głównych rywalizujących ze sobą partii politycznych i brak konstruktywnych propozycji dla obywateli - zaznaczył.

Szefową lokalnego sztabu wyborczego została Katarzyna Adamiec, szefową biura - Monika Suchoń, natomiast szefem zespołu programowego został Andrzej Strykowski. Celem Nowoczesnej Ryszarda Petru jest stworzenie państwa dla obywateli poprzez unowocześnienie państwa na płaszczyznach: gospodarki, kultury, edukacji, ochrony zdrowia, polityki społecznej i międzynarodowej. Program dla okręgu 27 jest nadal w przygotowaniu, jednak przedstawiciele sztabu wyborczego zdradzają pewne szczegóły.

- W odróżnieniu od konkurencji, chcemy przedstawić program całościowy dla województwa, czyli zarówno dla części śląskiej naszego województwa, dla Podbeskidzia, Śląska Cieszyńskiego, ziemi pszczyńskiej, Żywiecczyzny, ale też dla Zagłębia, dla ziemi częstochowskiej. Naszym celem jest przedstawienie programu dla każdego miejsca w tym województwie - mówił Mirosław Suchoń.

Spośród spraw, które należałoby zmienić i udoskonalić w regionie, Andrzej Strykowski wymienił turystykę oraz komunikację. Według niego jesteśmy zamknięci na Kraków w sensie komunikacyjnym, a nasz region skierował się w stronę Śląska i Katowic, zupełnie pomijając tradycyjne więzi z Krakowem. Dodatkowo potencjał turystyczny naszego regionu do tej pory nie został w pełni wykorzystany, zarówno jeśli chodzi o stoki narciarskie, ścieżki rowerowe, jak i Jezioro Żywieckie, które jest całkowicie zaniedbane.

Podczas konferencji Mirosław Suchoń przedstawił również stanowisko Nowoczesnej wobec problemu przyjęcia uchodźców do Polski. Jak podkreślał, my jako państwo europejskie, jako członek rodziny państw demokratycznych, nie tylko w Europie, ale i w skali świata, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, jaka jest nasza rola w kwestii przyjmowania ludzi uciekających ze swych krajów przed wojną.

- Moim zdaniem ta rola musi uwzględniać również przyjmowanie uchodźców z krajów objętych wojną, ale musimy rozmawiać o tym, na jakich to ma się odbywać zasadach. Jakby pierwszą barierą przyjęcia dużej liczby uchodźców jest fakt, że nigdy wcześniej takich operacji nie prowadziliśmy. Drugim aspektem jest fakt, iż nie mamy do tego infrastruktury. Nasze ośrodki przyjmowania uchodźców są stare, zdewastowane, nie mamy odpowiedniej bazy do tego, by przyjmować dziesiątki tysięcy uchodźców - mówił Mirosław Suchoń, wskazując, że to nie fundusze stanowią dziś problem, ale brak systemowego myślenia o rzeczywistych potrzebach.

Jak tłumaczył, ogromne kwoty, które powszechnie są przeznaczane na finansowanie różnych partii, mogłyby zostać przeznaczone na pomoc humanitarną. W tym celu potrzebny jest jednak system, który określiłby finansowanie operacji i pozwolił na organizację życia uchodźców na terenie Polski.