Cztery zamiast sześciu nowych stacji

W tegorocznych planach Urzędu Miejskiego było oddanie do dyspozycji mieszkańców i turystów 6 stacji, czyli 60 stojaków rowerowych i 42 rowerów. Urzędnicy na swojej stronie internetowej potwierdzili konkretne lokalizacje, w których miały powstać nowe stacje: 1. Komorowice - ul. św. Jana Chrzciciela, 2. Szpital Wojewódzki - ul. św. Andrzeja Boboli, 3. Ośrodek Rekreacyjno-Narciarski „Dębowiec” - ul. Karbowa, 4. Bulwary - ul. Górska (parking), 5. ul. Tuwima (okolice pętli autobusowej), 6. os. Polskich Skrzydeł - ul. Tańskiego (okolice pętli autobusowej).

Niestety przetarg nie przyniósł rozstrzygnięcia. Okazało się, że jedyna oferta, jaką nota bene złożyła firma, która zorganizowała w Bielsku-Białej system wypożyczalni, przekroczyła przeznaczoną na ten cel kwotę. - W budżecie mamy zabezpieczone na ten cel 525 tys. złotych. Jedyna oferta opiewała na kwotę 750 tys. złotych, musieliśmy zatem unieważnić przetarg - mówi Tomasz Ficoń, rzecznik Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

Rozwiązanie tej sytuacji jest banalnie proste. Urząd Miejski lada dzień ogłosi nowy przetarg, z tymże nie na sześć a na cztery stacje. Które wypadną z pierwotnych planów? Na razie nie usłyszeliśmy konkretnej odpowiedzi.

- Generalnie te stacje, o których mówiliśmy wcześniej, to były tylko propozycje. Trudno teraz mówić, które z nich będziemy realizować, a które nie. Na pewno w pierwszej kolejności będziemy budować stacje na terenach rekreacyjnych, które są własnością gminy - dodaje Tomasz Ficoń. Największe szansę na realizacje mają zatem stacje przy Dębowcu, Szpitalu Wojewódzkim i Bulwarach Straceńskich.

Nowe stacje, według optymistycznej wersji, powinny powstać na przełomie wiosny i lata.