18 lutego 2015
wyświetleń: 3814

Radny tłumaczy swoją decyzję

Udało nam się uzyskać uzyskać komentarz radnego Marcina Lisińskiego, który postanowił wstąpić w szeregi klubu radnych KWW Jacka Krywulta. Jak radny startujący w wyborach z listy Niezależnych.BB argumentuje swoją decyzję?

Reklama

Jak Pan argumentuje swoją decyzję o przejściu do klubu radnych KWW Jacka Krywulta?

Marcin Lisiński: Zanim podjąłem ostateczną decyzję przyglądałem się pracy każdego z klubów, klubu KWW Jacka Krywulta, również klubu PO jak i PIS. Wybrałem dwa, z którymi prowadziłem rozmowy. Ostateczną decyzją wybrałem klub radnych KWW Jacka Krywulta. Argumentami przemawiającymi za wyborem były przede wszystkim praca zespołowa, którą bardzo sobie cenię oraz stanowczość podejmowanych decyzji. Jeszcze wiele razy podczas kadencji staniemy przed trudnymi wyborami, niepopularnymi, ale ważnymi dla mieszkańców. A każde wahanie się w ważnych dla miasta sprawach w mojej ocenie jest wyrazem słabości.

Czy program wyborczy, z którym Pan startował wyborach samorządowych z list Niezależnych.BB nie kłóci się z programem wyborczym KWW Jacka Krywulta?

M.L.: - Zarówno program wyborczy Niezależnych.BB jak i program wyborczy KWW Jacka Krywulta łączy jeden najważniejszy element - praca dla dobra mieszkańców naszego miasta. Oczywiście oba programy różniły się w podejściu i spojrzeniu na różnorodne tematy i problemy, co nie oznacza dobrych intencji, jakimi kierowali się jego twórcy i zwolennicy. Myślę, że niezależnie od przynależności do jakiegokolwiek klubu radni będą realizować swoją pracę dla dobra naszego miasta i jego mieszkańców. Na koniec dodam, że wystartowałem w wyborach, po to, aby zrealizować potrzeby mieszkańców Bielska- Białej i tak naprawdę dopiero po zakończeniu kadencji będziemy mogli rzetelnie i uczciwie ocenić rezultaty mojej pracy.