Wiadomości

  • 14 sierpnia 2014
  • wyświetleń: 1867

Kradną rowery przy kąpielisku

Coraz częściej rower, dzięki atrakcyjnemu wyglądowi czy dobremu wyposażeniu, zwraca na siebie uwagę otoczenia. Niestety, nie tylko innych rowerzystów, ale także złodziei.

Tylko w ciągu kilku ostatnich dni łupem złodziei padły aż cztery markowe rowery. Złodzieja nie zraził nawet brak przedniego koła w jednośladzie wartym 6500 złotych, które zapobiegliwy właściciel odkręcił, aby zapobiec jego kradzieży. Jednoślad zniknął z klatki schodowej kamienicy przy ul. Komorowickiej.

Więcej trudu musiał sobie zdać rabuś, którego łupem padł "Kellys" o wartości 800 złotych. Żeby go skraść, sprawca włamał się do piwnicy przy ul. Niepodległości w Czechowicach-Dziedzicach. "Giant" wart tysiąc złotych zniknął też ze stojaka na rowery przy bielskim kąpielisku przy ul. Startowej. Z korytarza piwnicy przy ul. Tańskiego zginął jednoślad wart 500 złotych.

Ariel Brończyk / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.