Wtorkowym wieczorem na bielskiej ul. Cechowej do przechodnia podeszli dwaj, mocno już pijani mężczyźni. Zagrodzili bielszczaninowi drogę i zażądali pieniędzy na alkohol. Pokrzywdzony oddał im całą gotówką, którą przy sobie posiadał. Napastnicy przyjęli z zadowoleniem 4 złote, bo jak sami stwierdzili zdążyli już wcześniej nazbierać 10 złotych.

Wystraszony mężczyzna powiadomił o zdarzeniu policjantów. Chwilę później mundurowi zatrzymali sprawców. 37-latek i jego o sześć lat młodszy wspólnik byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że mieli w organizmie od 1,5 do 2 promili alkoholu. Wkrótce usłyszą zarzuty. Za przestępstwo to może im teraz grozić nawet do 12 lat za kratami.