
Wiadomości
- 13 sierpnia 2013
- wyświetleń: 4003
Znieważenie i uprawa konopi
Niecodzienną interwencję prowadzili policyjni wywiadowcy. Sprawdzając jedno z prywatnych mieszkań, gdzie mógł przebywać poszukiwany mężczyzna ujawnili hodowlę konopi indyjskich, a zarazem nielegalny pobór prądu.
W sobotni wieczór policjanci zapukali do drzwi jednego z mieszkań w bielskiej dzielnicy Komorowice, gdzie miał przebywać poszukiwany mężczyzna. Zamiast poszukiwanego policjanci odnaleźli kilka krzewów konopi indyjskich, które w swoim pokoju uprawiał mieszkający tam 17-latek.
W czasie prowadzonych czynności do mieszkania wszedł starszy brat nastolatka. Pijany mężczyzna od samego początku utrudniał policjantom wykonywanie czynności. Znieważał ich wulgarnymi słowami, a w pewnym momencie zaatakował jednego z funkcjonariuszy. Sprawca został szybko i skutecznie obezwładniony. Zakuto go w kajdanki.
Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. W trakcie dalszych sprawdzeń, policjanci ujawnili w mieszkaniu nielegalny pobór prądu. W miejscu, gdzie znajdowały się liczniki elektryczne widoczne były prowizoryczne złącza i skręcone kable.
Na miejsce wezwano pracowników pogotowia energetycznego, którzy odcięli dopływ prądu do mieszkania. Aktualnie trwa szacowanie strat poniesionych przez firmę energetyczną.
Za przestępstwa których 31-latek dopuścił się wobec stróżów prawa - naruszenie nietykalności cielesnej i ich znieważenie, grozi mu teraz do 3 lat więzienia. Na 3 lata może trafić do więzienia także jego młodszy brat, który usłyszał już zarzuty prowadzenia nielegalnej uprawy konopi.
W czasie prowadzonych czynności do mieszkania wszedł starszy brat nastolatka. Pijany mężczyzna od samego początku utrudniał policjantom wykonywanie czynności. Znieważał ich wulgarnymi słowami, a w pewnym momencie zaatakował jednego z funkcjonariuszy. Sprawca został szybko i skutecznie obezwładniony. Zakuto go w kajdanki.
Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. W trakcie dalszych sprawdzeń, policjanci ujawnili w mieszkaniu nielegalny pobór prądu. W miejscu, gdzie znajdowały się liczniki elektryczne widoczne były prowizoryczne złącza i skręcone kable.
Na miejsce wezwano pracowników pogotowia energetycznego, którzy odcięli dopływ prądu do mieszkania. Aktualnie trwa szacowanie strat poniesionych przez firmę energetyczną.
Za przestępstwa których 31-latek dopuścił się wobec stróżów prawa - naruszenie nietykalności cielesnej i ich znieważenie, grozi mu teraz do 3 lat więzienia. Na 3 lata może trafić do więzienia także jego młodszy brat, który usłyszał już zarzuty prowadzenia nielegalnej uprawy konopi.
ZOBACZ TAKŻE

Wspólna akcja służb w bielskim magazynie firmy kurierskiej. Zatrzymano paczkę z marihuaną

Gorący tematNastolatka prawie straciła życie. Narkotyki zakupiła w aplikacji

Młody bielszczanin z narkotykami. Został schwytany przez Straż Ochrony Kolei

Skuteczna interwencja dzielnicowych z Jasienicy: narkotyki w rękach policji

Prawie 2kg konopi znaleziono u 40-letniego bielszczanina w mieszkaniu. Grozi mu 10 lat odsiadki

Aresztowany 41-letni mężczyzna. Posiadał 2kg narkotyków. Grozi mu 10 lat odsiadki
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.