
Wiadomości
- 12 lipca 2013
- wyświetleń: 1515
Policja: akcja bezpieczne przewozy
W środę od wczesnych godzin porannych policjanci z bielskiej drogówki prowadzili wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierujących autobusami, busami oraz pojazdami "nauki jazdy".
Celem działań było eliminowanie z ruchu kierujących pod wpływem alkoholu. Podczas akcji mundurowi skontrolowali 61 autobusów, 82 busy i 22 samochody „nauki jazdy”. Wszyscy kierujący tymi pojazdami byli trzeźwi.
W trakcie prowadzonych działań policjanci zatrzymali aż czterech kierowców „osobówek”, którzy zdecydowali się na jazdę na tzw. podwójnym gazie.
Groźnie wyglądało zdarzenie, do którego doszło w Kozach na ul. Przecznia, gdzie 51-letni kierowca fiata seicento na łuku drogi pojechał na wprost, doprowadzając do zderzenia z zaparkowanymi na prywatnej posesji pojazdami: oplem i renaultem. Mężczyzna stracił przytomność, przewieziono go do szpitala. W czasie badań okazało się, że nie odniósł praktycznie żadnych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało natomiast, że miał aż 4,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Z kolei w Wilkowicach na ul. Żywieckiej policjanci z komisariatu I zatrzymali kierującego kią, który miał we krwi ponad promil alkoholu, zaś w Bielsku-Białej na ul. Komorowickiej w ręce mundurowych z drogówki „wpadł” 49-letni bielszczanin kierujący daewoo, którego badanie alkomatem wykazało zawartość blisko promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zaledwie dwie godziny później policjanci z komisariatu IV zatrzymali na tej samej ulicy 59-letniego kierowcę volkswagena, który miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Kierujący stracili już prawa jazdy. Za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
W trakcie prowadzonych działań policjanci zatrzymali aż czterech kierowców „osobówek”, którzy zdecydowali się na jazdę na tzw. podwójnym gazie.
Groźnie wyglądało zdarzenie, do którego doszło w Kozach na ul. Przecznia, gdzie 51-letni kierowca fiata seicento na łuku drogi pojechał na wprost, doprowadzając do zderzenia z zaparkowanymi na prywatnej posesji pojazdami: oplem i renaultem. Mężczyzna stracił przytomność, przewieziono go do szpitala. W czasie badań okazało się, że nie odniósł praktycznie żadnych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało natomiast, że miał aż 4,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Z kolei w Wilkowicach na ul. Żywieckiej policjanci z komisariatu I zatrzymali kierującego kią, który miał we krwi ponad promil alkoholu, zaś w Bielsku-Białej na ul. Komorowickiej w ręce mundurowych z drogówki „wpadł” 49-letni bielszczanin kierujący daewoo, którego badanie alkomatem wykazało zawartość blisko promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zaledwie dwie godziny później policjanci z komisariatu IV zatrzymali na tej samej ulicy 59-letniego kierowcę volkswagena, który miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Kierujący stracili już prawa jazdy. Za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE

4 miesiące więzienia dla 24-latka, który za nic ma polskie prawo

64-letni mężczyzna przedmiotem przypominającym broń sterroryzował kobietę w centrum miasta

Podczas marcowej sesji Rady Miejskiej przyjęto kluczowe sprawozdania służb

Zakaz złamany, kara natychmiastowa: więzienie i kolejna blokada prawa jazdy

Skuteczna akcja bielskich policjantów - 11 zatrzymanych w jeden dzień!

Pijany awanturnik znieważał policję i był poszukiwany Systemem Informacyjnym Schengen
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.