
Wiadomości
- 5 listopada 2025
- wyświetleń: 3222
Nie będzie mieszkań za remonty...
Czy w Bielsku-Białej powstanie program „Mieszkanie za remont”? To pytanie zadało w swojej petycji ugrupowanie Partia Razem. Władze miasta odpowiedziały, że obecna polityka mieszkaniowa jest konsekwentnie realizowana i nie ma potrzeby jej zmiany.
Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej, wyjaśnił, że miasto prowadzi działania zmierzające do poszerzania zasobów mieszkaniowych w różnych formach.
- Sektor mieszkań komunalnych, który ma zaspokajać potrzeby mieszkańców o najniższych dochodach, jest uzupełniany o sektor mieszkań społecznych, którego grupą docelową są osoby o trochę wyższych dochodach - poinformował.
W ostatnich latach w Bielsku-Białej rozwija się budownictwo społeczne.
- Bielsko-Bialskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego sp. z o.o. w 2023 roku oddało do użytku 30 lokali w ramach budowy budynku wielorodzinnego przy ul. Batorego 26 i planuje realizację inwestycji polegającej na budowie 60 lokali mieszkalnych przy ul. Stefana Starzyńskiego, a także budowę osiedla wielorodzinnego przy ul. Sarni Stok. W tej samej formule Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa Śląsk Południe planuje budowę budynku wielorodzinnego przy ul. Stażystów - dodał Kucia.
Jak zaznaczył, głównym ograniczeniem dla miasta w rozwoju budownictwa mieszkaniowego jest dostępność środków finansowych.
Władze Bielska-Białej już wcześniej rozważały wprowadzenie programu podobnego do „Mieszkania za remont”.
- W 2020 roku Miasto podjęło próbę wprowadzenia przepisów odzwierciedlających założenia programu „Mieszkanie za remont”, jednak uchwała została uchylona przez Nadzór Prawny Wojewody Śląskiego - przypomniał zastępca prezydenta.
Zgodnie z opinią nadzoru, rozwiązania proponowane przez miasto były niezgodne z przepisami ustawy o ochronie praw lokatorów, a także z zasadami określania kryteriów dochodowych.
- Mając na uwadze rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Śląskiego, a także istniejące możliwości uzyskiwania dofinansowań na remonty budynków i pustostanów w wysokości 80% planowanych kosztów, dążenia miasta zmierzają do zapewnienia osobom o najniższych dochodach bezpiecznego, przygotowanego do zamieszkania lokum - podkreślił Kucia.
Zastępca prezydenta zaznaczył również, że źródłem finansowania remontów gminnych lokali nie powinny być osoby o najniższych dochodach.
- Takie stanowisko zdaje się wpisywać w deklaracje programowe Partii Razem. Dlatego tak duże zaskoczenie budzi fakt, że przedstawiciele tej partii postulują wprowadzenie rozwiązań, które uderzyłyby właśnie w osoby będące adresatami wsparcia mieszkaniowego - zaznaczył.
Miasto utrzymuje więc swoje dotychczasowe podejście do polityki mieszkaniowej, koncentrując się na budowie nowych lokali komunalnych i społecznych, które mają służyć przede wszystkim mieszkańcom o najniższych dochodach.
ZOBACZ TAKŻE

Mieszkańcy chcą programu „Mieszkanie za remont”

Gorący temat[FOTO] Nowe mieszkania komunalne w Bielsku-Białej - sześć bloków gotowych na zasiedlenie

Gorący tematMieszkanie w Bielsku-Białej? Cena za metr kwadratowy nie porywa

39 miejsc wsparcia: MOPS w Bielsku-Białej zarządza mieszkaniami treningowymi i wspomaganymi

Samorząd bada potrzeby mieszkaniowe: ankieta dotycząca tanich mieszkań na wynajem

Ulica jak tor przeszkód - rodzice boją się o dzieci
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.


