
Wiadomości
- 17 października 2025
- 18 października 2025
- wyświetleń: 2709
Trudny sezon zimowy na Dębowcu. Mimo to ośrodek odnotował stosunkowo niewielką stratę
Zimowy sezon 2024/2025 nie należał do najłatwiejszych dla Ośrodka Dębowiec w Bielsku-Białej. Mimo zaangażowania i działań zespołu, ośrodek odnotował niewielką stratę finansową w wysokości 26 501,68 zł. Wynik ten, choć ujemny, należy jednak rozpatrywać w kontekście wyjątkowo trudnych warunków atmosferycznych, jakie towarzyszyły branży turystyczno-sportowej w regionie.

Ostatnie dwa sezony zimowe - 2023/2024 oraz 2024/2025 - przyniosły dynamiczne zmiany pogody, częste wahania temperatur oraz ograniczone możliwości naśnieżania. Tego typu czynniki w znacznym stopniu wpływały na możliwość utrzymania optymalnych warunków narciarskich i funkcjonowanie stoków w całych Beskidach.
Już w styczniu na naszym portalu pojawił się artykuł zatytułowany „Stok Dębowca ma ruszyć jutro... Problem w tym, że ma być 6 stopni na plusie”. Wskazywał on na obawy mieszkańców i miłośników sportów zimowych, że ośrodek - mimo starań - może zostać szybko unieruchomiony z powodu dodatnich temperatur i braku warunków do jazdy. Kilka dni później opublikowaliśmy tekst „Tydzień, dokładnie tyle funkcjonował stok Dębowca udostępniony narciarzom”, który potwierdził te przewidywania.
Tegoroczna zima w Bielsku-Białej była wyjątkowo kapryśna. Częste wahania temperatury, brak stabilnych opadów śniegu i ograniczone możliwości sztucznego naśnieżania sprawiły, że sezon narciarski w mieście trwał bardzo krótko. Niskie położenie stoku Dębowca, które w pozwalała na szybki dostęp dla mieszkańców, staje się coraz większym wyzwaniem dla jego utrzymania.
Mimo tych trudności, końcówka sezonu przyniosła pewien pozytywny akcent - Dębowiec zakończył sezon jako ostatni w regionie, wyprzedzając znane ośrodki w Szczyrku, Ustroniu i na Białym Krzyżu. Przez kilka ostatnich dni funkcjonowania na stoku panowała już wiosenna aura - wielu narciarzy żartowało, że to jedyne miejsce, gdzie można było pojeździć w krótkim rękawku.
Choć sezon zakończył się niewielką stratą, sytuacja Dębowca dobrze pokazuje szerszy problem, z jakim mierzą się beskidzkie ośrodki narciarskie. Coraz cieplejsze zimy, brak naturalnego śniegu i rosnące koszty utrzymania infrastruktury stawiają przed nimi pytanie o przyszłość narciarstwa w niższych partiach Beskidów.
ZOBACZ TAKŻE

Listopadowa przerwa techniczna kolejki na Dębowiec. Czas na przegląd i konserwację

Szlaki w Beskidach coraz bardziej przyjazne dla osób z ograniczoną mobilnością

Kawa „pod chmurką” zimą? Jest na to szansa

Legalne kasyna w Bielsku-Białej? Radni rozpatrzą lokalizacje przy 3 Maja i Partyzantów

Miasta nie stać na ulgi dla rodzin wielodzietnych? Nie będzie mniejszych opłat za śmieci

Śląskie zaprasza o każdej porze - ruszyła kampania promująca region
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.


