
Wiadomości
- 19 października 2025
- wyświetleń: 1302
Coraz częściej korzystamy z możliwości kremacji
Bielskie cmentarze mają coraz mniej miejsca na pochówki. Nowe nekropolie raczej nie powstaną. Na szczęście mieszkańcy coraz częściej decydują się na kremację ciał bliskich zmarłych.

Jak poinformował Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, ze względu na systematyczne zmniejszanie się wolnej przestrzeni do wykonywania pochówków tradycyjnych na cmentarzach komunalnych, Zarząd Spółki Zieleń Miejska w 2016 r. podjął działania mające na celu budowę instalacji do spopielania zwłok.
- Proces ten zakończył się 27 stycznia 2021 r., kiedy to spółka uzyskała zgodę na eksploatację obiektu i instalacji. Od 2021 r. nastąpiło upowszechnienie spopielania zwłok jak i wzrósł udział pochówków urnowych w liczbie pochówków ogółem, co przekłada się na wolniejsze zapełnianie się istniejących cmentarzy, w tym komunalnych. Działania te mają istotne znaczenie z uwagi, iż budowa nowych cmentarzy jest zadaniem kosztownym, trudnym i społecznie bardzo kontrowersyjnym - wyjaśnił.
Wiceprezydent podał także dane. Podczas gdy w roku 2021 udział pochówków urnowych obejmował 69 procent, to w 2024 roku odsetek ten wyniósł już 74 procent.
ZOBACZ TAKŻE

Krzyż na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Karpackiej odtworzony

Nowe kolumbarium na cmentarzu komunalnym w Bielsku-Białej już gotowe

Częściowy demontaż dużego krzyża na cmentarzu przy ul. Karpackiej

To najważniejsza nekropolia w Bielsku-Białej. Niszczeje

Błoto pod cmentarzem na Złotych Łanach. Interwencja musi poczekać

Kolumbarium nie zostanie dokończone. Miasta nie stać na taki wydatek
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
