Wiadomości

  • 23 kwietnia 2025
  • 24 kwietnia 2025
  • wyświetleń: 2775

„Polskie zabójczynie": Gniew nastolatki. Wstrząsająca zbrodnia Wiolety H.

Za nami:

Nastoletnia zbrodnia, która poruszyła całą Polskę. W najnowszym, piątym odcinku ósmego sezonu programu „Polskie zabójczynie”, widzowie poznają dramatyczną historię 16-letniej Wiolety H. - nastolatki, która wraz z koleżanką brutalnie zamordowała swoją matkę. Wstrząsająca rekonstrukcja tej sprawy już w środę, 23 kwietnia o 21.00 na Crime+Investigation Polsat.

„Polskie zabójczynie": Gniew nastolatki. Wstrząsająca zbrodnia Wiolety H.
„Polskie zabójczynie": Gniew nastolatki. Wstrząsająca zbrodnia Wiolety H. · fot. Freepik / zdjęcie poglądowe


Po rozstaniu rodziców Wioleta H. zamieszkała z matką, Małgorzatą, jednak ich relacje od początku były napięte. Nastolatka żywiła do niej pretensje, obwiniając ją o rozpad rodziny i brak poczucia bezpieczeństwa.

Ojciec Wiolety pracował za granicą, ale podczas wizyt w Polsce dziewczyna chętnie przenosiła się do niego, żaląc się na trudne relacje z matką. Choć mężczyzna nie komentował jej słów, jego milczenie utwierdzało nastolatkę w przekonaniu, że to matka ponosi winę za wszystkie jej życiowe niepowodzenia.

- Wioleta zaczęła idealizować ojca kosztem matki. (…) Całą złość przenosiła na matkę za tę nieudaną relację, za rozwód - opowiada Maria Tatura, biegła sądowa, psycholog i pedagog.

- Te relacje były bardzo trudne - potwierdza Paweł Nikiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej. - Były one bezpośrednio związane z tym, że Wioleta utraciła pewne bezpieczeństwo. Pomiędzy nimi dochodziło do bardzo wielu kłótni, awantur. Często kończyły się one rękoczynami w postaci popychania czy szarpania za odzież.

W tym czasie Wioleta zbliżyła się do 24-letniej Moniki G., samotnej matki wychowującej trzyletnie dziecko. Nowa znajomość, zamiast przynieść stabilizację, tylko pogłębiła jej wewnętrzny chaos.

- Monika pomimo doświadczenia macierzyństwa, była w niskim stopniu empatyczna. Nie wpływała dowartościowująco na Wioletę, tylko wręcz przeciwnie - wzmagała w niej te wszystkie mechanizmy obronne, lęki. Można powiedzieć, że wydobywała z niej toksyny - tłumaczy Maria Tatura.

W Wiolecie narastała frustracja i gniew, który z czasem przerodził się w przekonanie, że jedynym wyjściem z trudnej sytuacji jest usunięcie matki z jej życia. Nastolatka nie zastanawiała się nad konsekwencjami - liczył się tylko cel.

W dniu festynu w Bystrej, wspólnie z Moniką, zrealizowały makabryczny plan. Najpierw nałożyły Małgorzacie foliowy worek na głowę i zaczęły ją dusić, a następnie zadały śmiertelne ciosy kamieniem. Ciało ukryły w pobliskich krzakach, próbując zatrzeć ślady zbrodni.

Za tę brutalną zbrodnię obie kobiety zostały skazane na 15 lat pozbawienia wolności.

Zac / bielsko.info

źródło: Polsat

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.