Wiadomości
- 12 kwietnia 2013
- wyświetleń: 2268
Wpadł po miesiącu poszukiwań
Policjanci z Wydziału Kryminalnego ustalili i zatrzymali kolejnego ze sprawców napadu na sklep spożywczy w Bielsku-Białej przy ulicy Karpackiej.
14 marca około 15.30 dwaj młodzi mężczyźni napadli na sklep spożywczy. W czasie napadu zachowywali się arogancko i brutalnie. Obezwładnili ekspedientkę uderzeniem w tył głowy i ramię, a następnie skradli z kasy 550 zł. Okradli też samą kobietę - ich łupem padł telefon komórkowy i dowód osobisty.
Zanim napastnicy zdążyli uciec, do sklepu weszła klientka. Bandyci nie stracili zimnej krwi i zaskoczonej kobiecie oznajmili, że w sklepie trwa właśnie remanent. Stanowczym tonem poprosili kobietę, żeby wyszła, a po chwili uciekli.
Kryminalni sprawdzali wszystkie informacje, które mogły ich doprowadzić na trop sprawców. Kluczowe dla sprawy okazały się, m.in. przesłuchania świadków, którzy widzieli bandytów bezpośrednio po napadzie. Już w kilka dni po napadzie policjanci ustalili i zatrzymali pierwszego ze sprawców tego czynu - 23-latka z Bielska-Białej. Zatrzymany usłyszał zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.
Kryminalni w dalszym ciągu poszukiwali jego wspólnika. Prowadzone czynności operacyjne doprowadziły do ustalenia, że związek ze zdarzeniem może mieć 22-letni bielszczanin. Wczoraj sprawca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W piątek usłyszy zarzuty. O jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator. Za rozbój obu zatrzymanym grozi mu do 12 lat za kratami.
Zanim napastnicy zdążyli uciec, do sklepu weszła klientka. Bandyci nie stracili zimnej krwi i zaskoczonej kobiecie oznajmili, że w sklepie trwa właśnie remanent. Stanowczym tonem poprosili kobietę, żeby wyszła, a po chwili uciekli.
Kryminalni sprawdzali wszystkie informacje, które mogły ich doprowadzić na trop sprawców. Kluczowe dla sprawy okazały się, m.in. przesłuchania świadków, którzy widzieli bandytów bezpośrednio po napadzie. Już w kilka dni po napadzie policjanci ustalili i zatrzymali pierwszego ze sprawców tego czynu - 23-latka z Bielska-Białej. Zatrzymany usłyszał zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.
Kryminalni w dalszym ciągu poszukiwali jego wspólnika. Prowadzone czynności operacyjne doprowadziły do ustalenia, że związek ze zdarzeniem może mieć 22-letni bielszczanin. Wczoraj sprawca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W piątek usłyszy zarzuty. O jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator. Za rozbój obu zatrzymanym grozi mu do 12 lat za kratami.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.