Stowarzyszenie Olszówka zaprasza na wycieczkę "Tysiąc Szkół"

Pod koniec lat pięćdziesiątych rozpoczęła się w Polsce budowa szkół w ramach obchodów milenijnych Państwa Polskiego. Rzucone przez W. Gomułkę hasło „budowy tysiąca szkół na Tysiąclecie Państwa Polskiego” spotkało się z pozytywnym odbiorem społecznym, był to jeszcze czas destalinizacji w Polsce, kiedy władza posiadała kredy zaufania. W ramach zaplanowanej akcji wzniesiono ponad 1400 gmachów szkolnych, przedszkoli, internatów i Domów Nauczyciela, pierwszą szkołę oddano do użytku już w 1959 roku. Budowa popularnych tysiąclatek była ogromnym wyzwaniem finansowym zarówno dla państwa dźwigającego się z pożogi wojennej, jak i dla całego społeczeństwa. Trudności finansowe i dostępność materiałów budowlanych skłaniały wiele lokalnych społeczności do podjęcia pracy w ramach tzw. czynów społecznych, co w znacznej mierze skracało czas prowadzonych inwestycji. W Bielsku-Białej i najbliższej okolicy powstało w sumie 11 tysiąclatek, między innymi w Wilkowicach, Kozach i Czechowicach-Dziedzicach.

Inicjatywa budowy szkół była jedną z nielicznych, które spotkały się z pełnym zrozumieniem społeczeństwa i nie była kontestowania. Konieczność wybudowania nowych gmachów szkolnych była dla wszystkich w pełni zrozumiała, zwłaszcza, że znaczna cześć budynków była w fatalnym stanie technicznym, przepełniona i nieposiadająca podstawowego zaplecza sanitarnego. Rozwój budownictwa oświatowego był również niezwykle istotny z punktu widzenia dalszego uprzemysłowienia kraju. Skokowy przyrost naturalny w Polsce po II wojnie światowej spowodował, że rozwój budownictwa oświatowego stał się koniecznością. W latach siedemdziesiątych szacowano, że w Bielsku-Białej każdego roku powinna powstać jedna szkoła, co pozwoliłoby na uniknięcie konieczności prowadzenia nauki na drugą zmianę oraz zwiększenia liczebności klas powyżej 30 uczniów.

Nowe budynki szkolne oprócz swojej podstawowej funkcji miały spełniać również rolę paramilitarną. W części z nich w podziemiach wybudowano schrony dla okolicznej ludności cywilnej, a układ korytarzy i sal lekcyjnych był dostosowany do szybkiej organizacji szpitala polowego na wypadek wojny.

O wszystkich ciekawostkach dotyczących historii budowy tysiąclatek będzie można usłyszeć w trakcie wycieczki zorganizowanej przez Stowarzyszenie Olszówka, którą poprowadzi dr Maciej Bujakowski. Nie tylko usłyszeć, ale dzięki uprzejmości p. dyr. Romana Szabli ze Szkoły Podstawowej nr 31 w Starym Bielsku, będzie możliwość zobaczenia nie tylko sal lekcyjnych, ale również poznania tajemnic jakie skrywa budynek szkoły w swoich podziemiach.