Wiadomości
- 27 października 2024
- wyświetleń: 3335
[FOTO, WIDEO] Darmowe, błotne kąpiele na Sarnim Stoku
Interweniowaliśmy w sprawie zakurzonego skrzyżowania ulic Sarni Stok i Koziej. Nasza wizyta na miejscu potwierdziła, że sytuacja jest dość poważna. Co więcej, podobne problemy występują na ulicy Kreciej, gdzie również prowadzone są prace budowlane. Wygląda na to, że mieszkańcy tej okolicy muszą zmagać się z ciągłymi utrudnieniami. Jak sprawa ma się po tygodniu od naszej interwencji?
Mija dokładnie tydzień od publikacji tego artykułu... Jak sprawa wygląda aktualnie? Najlepiej sytuację zobrazuje Państwu nagranie i zdjęcia od czytelniczki - Izabeli.
Jak pisze czytelniczka, "mimo skarg wysyłanych do miasta związanych z pracami budowlanymi przy ul. Sarni Stok, nasza okolica wygląda w dalszym ciągu jak na załączonych materiałach. „Przyjemny” spacer z dzieckiem po błotnej ulicy, przydałyby się kalosze. Nie wspomnę, że jakość powietrza z tym związana pozostawia wiele do życzenia. Do mieszkania trzeba było kupić oczyszczacz powietrza".
Niestety jak widać nic się zmienia. My z naszej strony możemy jedynie podpowiedzieć, żeby każdorazowo fakt zabłocenia / zapylenia okolicy zgłaszać odpowiednim służbom.
O sprawie "zapiaszczonego" skrzyżowania ulic Sarni Stok i Koziej pisaliśmy w TYM artykule. Na sprawę zwrócili uwagę mieszkańcy okolicznych domów wielorodzinnych, którzy od tygodni zmagają się z błotnymi kąpielami, wiecznym kurzem oraz są świadkami dewastacji okolicznej przyrody.
Aby zweryfikować aktualny stan sytuacji, udaliśmy się na miejsce z aparatem fotograficznym. Na osiedlu zastała nas przykra niespodzianka - wszechobecne błoto i kurz. Pojazdy budowlane roznoszą zanieczyszczenia po okolicy, a wykonawca nie podejmuje żadnych działań mających na celu utrzymanie czystości na sąsiednich ulicach.
Błoto i brud wnoszone na butach to prawdziwa zmora mieszkańców. Zanieczyszczenie dotyczy nie tylko obiektów budowlanych, ale również pojazdów pozostawionych przez mieszkańców na okolicznych parkingach.
Kiedy skończy się brudny problem mieszkańców? Będziemy informować na bieżąco w tym artykule.
Czy można budować i nie serwować kierowcom syfu na drodze? Można i przykładem jest tutaj budowa Pszczyńskiego Centrum Kultury. Potrzebne są jednak rozwiązania, które dla wykonawcy generują koszty. Podczas rozmów z mieszkańcami Pszczyny dyrekcja firmy Budimex zapewniła, że budowa nie będzie uciążliwa dla kierowców i słowa dotrzymano. Na wyjeździe z błotnistego placu budowy zainstalowano specjalną dyszę do mycia kół i podwozia samochodów ciężarowych. To co jednak zostało na kołach, było na bieżąco sprzątane, czego efektem był względy porządek poza bramami inwestycji. Jak wygląda taka myjka? Możecie zobaczyć na poniższym filmie. Czy takie rozwiązanie na os. Sarni Stok rozwiązałoby problem? Na to pytanie każdy może odpowiedzieć sobie sam.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.