Jak informuje nas dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej, instrument ma być stałą atrakcją tej przestrzeni miejskiej. Dostarczyła go firma Fulco System z Gliwic, a koszt dostawy i montażu wyniósł około 180 tys. zł.

W ubiegłym roku można było usłyszeć o przypadkach zniszczenia tego typu zewnętrznych fortepianów - ofiarą wandali padły instrumenty w Cieszynie czy Katowicach. Czy w związku z tym ten bielski zostanie odpowiednio zabezpieczony? - Elektroniczny fortepian jest wolnostojący, zakotwiony do podłoża. Cała przestrzeń placu Wojska Polskiego oraz ulicy Cyniarskiej jest objęta monitoringiem miejskim - wyjaśnia Wojciech Waluś, dyrektor MZD.