Wiadomości

  • 27 grudnia 2022
  • wyświetleń: 2160

MZK bez podwyżki cen biletów. Będą za to korekty rozkładów jazdy

Ostatnie kilkanaście miesięcy dla transportu zbiorowego to kulminacja wielu niekorzystnych uwarunkowań - stwierdza zastępca prezydenta Bielska-Białej, Piotr Kucia. Samorządowiec zapowiada, że w 2023 roku MZK nie podniesie cen biletów. Ponadto dojdzie do kolejnych zmian w rozkładach jazdy.

autobus MZK Cygański Las
MZK bez podwyżki cen biletów. Będą za to korekty rozkładów jazdy · fot. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB


- Dla publicznego transportu zbiorowego kilkanaście ostatnich miesięcy to kulminacja wielu niekorzystnych uwarunkowań. Najpierw na kondycji przewoźników odbiła się w znaczący sposób pandemia, a następnie sytuacja ekonomiczna i gospodarcza panująca w naszym kraju. Rosnące opłaty za energię, wzrost cen paliw i materiałów eksploatacyjnych, a także wysokie koszty pracy nie mogły pozostać bez wpływu na sytuację publicznego transportu, w tym Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Bielsku-Białej - stwierdził Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej, w komunikacie umieszczonym w serwisie Wydziału Komunikacji bielskiego Urzędu Miejskiego.

Samorządowiec dodał, że w mijającym roku działalność Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego kosztowała ponad 79 mln złotych. Szacowany koszt funkcjonowania transportu publicznego w naszym mieście w roku 2023 to już 91 mln złotych. - Ta sytuacja wymaga bezwzględnego podjęcia działań optymalizacyjnych - podkreślił.

- Decyzją prezydenta miasta Miejski Zakład Komunikacyjny nie pójdzie w ślady innych organizatorów transportu publicznego w naszym regionie i nie podniesie cen biletów, choć takie rozwiązanie wydaje się najbardziej naturalnym krokiem w obecnej sytuacji. Dzięki utrzymaniu cen przejazdów na dotychczasowym poziomie samorząd zamierza nadal promować komunikację miejską i zachęcać mieszkańców do korzystania z niej - wyjaśnia wiceprezydent.

- Nie zmienia to faktu, że poszukiwanie oszczędności jest konieczne. Zwłaszcza, że zgodnie z założonymi planami dopłata do funkcjonowania komunikacji miejskiej w Bielsku-Białej wyniesie w przyszłym roku około 66 mln złotych. Środki te pochodzić będą, oczywiście, z budżetu miasta - zaznaczył Kucia.

Zastępca prezydenta Bielska-Białej podkreślił również, że "transport zbiorowy organizowany przez miasta, w tym przez Bielsko-Białą, nie może liczyć na wsparcie z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, z którego korzysta np. Komunikacja Beskidzka".

Jak zatem miasto zamierza optymalizować działalność Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego? Będzie przede wszystkim kontynuować rozpoczęte w tym roku zmiany w rozkładach jazdy poszczególnych linii - dokona tego etapami, na bieżąco monitorując i oceniając skuteczność wprowadzanych korekt.

- Jedną z pierwszych zmian wprowadzonych wraz z początkiem 2023 roku będzie likwidacja jednej z dwóch linii pracowniczych do zakładu Proseat przy ul. Szklanej. Mowa o linii P1. Utrzymana zostanie natomiast na dotychczasowych zasadach linia P2. Pasażerowie, którzy do tej pory korzystali z likwidowanej linii, nadal będą mogli dojechać na ul. Szklaną, ale w ramach podróży łączonej z przesiadką z linii nr 7, 10 lub 16 na przystankach „Piastowska Starostwo Powiatowe”, „Wyspiańskiego Starostowo Powiatowe” oraz z linii nr 24 na przystanku „Sobieskiego Piastów Śląskich” - zapowiedział Kucia.

- O kolejnych zmianach w sieci komunikacyjnej na terenie Bielska-Białej będziemy informować na bieżąco - podsumował zastępca prezydenta Bielska-Białej, Piotr Kucia.

mp / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.