[FOTO] 49. Bielski Rodzinny Rajd Rowerowy. Na starcie 1300 osób!

Uczestnicy rajdu wystartowali z placu Ratuszowego w Bielsku-Białej kierując się w stronę Czechowic-Dziedzic. Tu na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zaplanowano półmetek przejazdu. Na czechowickim stadionie był czas na konkurencje sprawnościowe oraz przeprowadzenie weryfikacji konkursowej. Najliczniejszą rodziną biorącą udział w wydarzeniu okazała się składająca się z czternastu członków rodzina państwa Królów. Najliczniejszą grupą zorganizowaną zostali okrzyknięci rowerzyści ze Szkoły Podstawowej Primary Steps i przyjaciele, którzy jechali w grupie 63 osób. Najstarszy uczestnik rajdu - Marian Szymański miał 79 lat.

Najmłodszą uczestniczką rajdu jadącą samodzielnie, która nie wygrała w poprzednich edycjach, została 5-letnia Dagmara Czaja, a najmłodszym uczestnikiem rajdu jadącym niesamodzielnie był roczny Dominik Olma. Nagrodę dla najliczniejszej reprezentacji szkoły zdobyły w kategorii szkół podstawowych Szkoła Podstawowa Primary School, a wśród szkół ponadgimnazjalnych Zespół Szkół Technicznych i Handlowych w Bielsku-Białej, który reprezentowało 27 osób. Do zwycięzców trafiły nagrody i puchary ufundowane przez prezydenta miasta Bielska-Białej. Przy stadionie straż miejska w Czechowicach-Dziedzicach przeprowadziła także akcję znakowania rowerów.

Metę rajdu ustawiono w Parku Słowackiego w Bielsku-Białej, gdzie rowerzyści zostali przywitani przez roztańczone dziewczyny z zespoły Stokrotki oraz zespół tańca nowoczesnego Libra z Domu Kultury Włókniarzy. Wolontariusze z Ulicy Kreatywnej przygotowali gry i zabawy oraz dyplomy dla najmłodszych.
Dodatkową atrakcją było Mobilne Centrum Edukacji Ekologicznej - letnie kino zasilane prądem produkowanym przez rowery - skręcanie balonów, konkursy sprawnościowe, kręcenie liny i inne atrakcje. Finał rajdu uświetnił pokaz mistrza Europy w akrobacjach rowerowych Szymona Stutridera, a potem przyszedł czas na pyszna grochówkę.

W sumie cykliści mieli do pokonania 28 kilometrów. Po tragediach w kopalni Pniówek w Pawłowicach i Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju wydarzenie rozpoczęło się minutą ciszy. Na starcie rowerzystów, poza organizatorami, powitali prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski oraz minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.