Wiadomości

  • 11 października 2012
  • 24 października 2012
  • wyświetleń: 10899

Areszt za wypadek w Kozach

20-latka, która śmiertelnie potrąciła na przejściu dla pieszych w Kozach dwóch chłopców, trafi do aresztu - zadecydował Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej. Decyzja sądu ma klauzulę natychmiastowej wykonalności.

wypadek
fot. KMP Bielsko-Biała


wypadek
fot. KMP Bielsko-Biała


Przypomnijmy, że kobieta prowadziła samochód pod wpływem narkotyków.

-----

Artykuł z 17 października 2012r.:

20-latka odpowiedzialna za spowodowanie tragicznego wypadku w Kozach być może trafi do aresztu. Prokuratura zapowiada, że złoży zażalenie na decyzję sądu, który nie widzi potrzeby zatrzymywania sprawczyni wypadku.

Najpóźniej w czwartek do bielskiego sądu trafi zażalenie prokuratury na odmowę aresztowania sprawczyni tragicznego wypadku w Kozach. 20-to latka na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrąciła dwóch chłopców. Sąd nie zgodził się na aresztowanie kobiety mimo, że przyznała się do jazdy po amfetaminie.

Decyzja sądu bulwersuje prawników pomagającym ofiarom wypadków. Sąd nie wziął m.in. pod uwagę opinii prokuratury, że kobiecie grozi wysoka kara. W uzasadnieniu stwierdził tylko, że nie zachodzi obawa mataczenia. - Można mówić o wyjątkowej pobłażliwości - przyznaje Marcin Marszołek prezes stowarzyszenia pomocy ofiarom wypadków Wokanda. - Jest przyzwolenie społeczne dla jazdy po alkoholu, po środkach odurzających. Sprawca na dzień dzisiejszy nie ponosi żadnych konsekwencji - podkreśla Marszołek.

Nie wiadomo czy dawka amfetaminy miała wpływ na przebieg tragedii w Kozach. Ocenić to muszą biegli. Za spowodowanie wypadku pod wpływem środków odurzających kobiecie grozi do 12 lat więzienia. Przepisy drogowe nie wspominają jaka dawka narkotyków jest niedozwolona. Dlatego wydając wyroki w takich sprawach sądy opierają się na opinii biegłych z zakresu toksykologii. Kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków jest tak samo karane jak jazda pod wpływem alkoholu.

-----

Informacja z 11 października:

Policjanci oraz prokuratorzy badają szczegółowe okoliczności wypadku, w którym śmierć poniosło dwóch 10-letnich chłopców. Do wypadku doszło w środę około godz. 13.50 w Kozach na ul. Krakowskiej.

Z ustaleń wynika, że 20-letnia kobieta kierująca pojazdem marki Peugeot Partner na oznakowanym przejściu dla pieszych potrąciła dwóch chłopców, którzy wracali ze szkoły. Pierwszy z nich zmarł na miejscu w czasie reanimacji. Drugi z poszkodowanych został przewieziony do szpitala na oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie po kilku godzinach zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Badanie alkomatem wykazało, że kierująca była trzeźwa. Pobrano od niej krew do dalszej analizy. Decyzją prokuratora kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie. Dzisiaj o jej dalszym losie zadecyduje prokurator.

Ariel Brończyk / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała, Radio Bielsko

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Wypadki i kolizje" podaj

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Wypadki i kolizje

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Wypadki i kolizje" podaj