Jeden z bielszczan w dość nietypowy sposób walczy o prawo do widywania się ze swoim dzieckiem. Na terenie miasta umieścił kilka bilbordów zdjęciem z własną z córką. Pod fotografią umieścił napis: "Mamo! Ja też potrzebuję Taty!"
- Może w taki desperacki sposób uda się wpłynąć na matkę mojej córeczki. Nie pozwala mi ona na kontakt z Lili już od 30 lipca. Każde bezbronne dziecko ma prawo mieć tatę i mamę! Nie pozwalając mi na kontakt z Lili krzywdzi bezbronną dziewczynkę, która ma raptem 2,5 roku i nie rozumie dlaczego ma opiekuna a nie ma tatusia którego kocha i który oddałby za nią życie - pisze na swoim facebooku Radosław Siuda.
Ojciec Liliany tłumaczy także, że pomimo ugody zawartej w sądzie matka jego dziecka bezkarnie łamie wszelkie możliwe przepisy kodeksu rodzinnego i moralnego, uniemożliwiając spotkania z córką.
Bilbordami walczy o dziecko · fot. Radosław Siuda
Wiele osób jest poruszonych sytuacją. - Brak słów jak matka może robić taką krzywdę dziecku - dziwi się facebook'owiczka, Edyta Olma. - Sama mam dziecko w wieku 2,5 lat i nie wyobrażam sobie jak bym mogła zabronić mu widywać się z tatą. To co jest między rodzicami nie powinno odbijać się na dziecku - dodaje wyraźnie zbulwersowana internautka.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.