
Wiadomości
- 12 października 2021
- wyświetleń: 2903
100 lat pani Anny. Delegacja z ratusza u jubilatki
11 października wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Piotr Ryszka oraz wicedyrektor Biura Rady Miejskiej Robert Kosowski złożyli wizytę obchodzącej setne urodziny Annie Rekowskiej.

Pani Anna urodziła się 9 października 1921 roku. w Łodygowicach. W związku małżeńskim przeżyła 48 lat. Ma dwoje dzieci, troje wnuków, 6 prawnuków i 3 praprawnuków.
- W wieku 18 lat pracowałam w Wapienicy, w Lenko, na oddziale wątkowania. Ponieważ byłam dobrą pracownicą, kierownik chciał sprowadzić dla mnie nową maszynę. Niestety wszystko pokrzyżowała wojna. Zakład zamknięto, wypłacono pensje i trzeba było wracać do domy. W czasie wojny, żeby uniknąć wywiezienia do Niemiec, pracowałam w gospodarstwie rolnym Antoniego Stanclika w Komorowicach - mówi Pani Anna.
- W czasie frontu w gospodarstwie stacjonowali wysoko postawieni Niemcy. Podczas ich pobytu 13 Polaków musiało przebywać w piwnicy. Czasem Niemcy dawali nam chleb. Po wodę trzeba było chodzić ukradkiem na korytarz - wspominała pani Anna. - Później wkroczyli Rosjanie. Rabowali co się dało. Rozwalali szafki, spiżarnie. Pozabierali nawet rzeczy osobiste. Zostaliśmy w jednym podartym ubraniu, które mieliśmy na sobie. Gdy wyszliśmy z ukrycia, na polach leżało pełno zabitych żołnierzy niemieckich i rosyjskich. Po wojnie mój brat miał obwoźną działalność handlową. Pomagałam mu, a potem pracowała w różnych gastronomiach, między innymi w Patrii, w hotelu Prezydent. Przepracowałam 35 lat - opowiadała jubilatka.
Przedstawiciele lokalnego samorządu przekazali pani Annie życzenia i kwiaty od władz miasta.
ZOBACZ TAKŻE

Złote gody w bielskim Ratuszu - uhonorowano pary z ponad 50-letnim stażem małżeńskim

Kolejna antyimigracyjna petycja pod lupą radnych

Półtora miliona za odbiór odzieży. Tekstylia odbierane od mieszkańców liczy się w tonach

Tam, gdzie mogą liczyć się minuty, pacjenci na pomoc czekają kilka godzin. 4h czekania na SOR

Zamiast rekreacji - osiedle? Mieszkańcy chcą zieleni, nie betonu

Po „zebrach” przez przystanek. Kuriozalna sytuacja na ul. Sobieskiego
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.


