Poszukiwany ukrywał się na dachu budynku. Wywęszył go policyjny pies

To był pracowity weekend dla bielskich stróżów prawa, którzy zatrzymali trzech poszukiwanych. Do pierwszego zatrzymania doszło w Bielsku-Białej w piątkowy wieczór. - Kryminalni wraz z przewodnikiem psa i jego dzielnym czworonogiem "Manią" udali się pod jeden z adresów, gdzie mógł ukrywać się poszukiwany mężczyzna. Na miejscu okazało się, że nos policyjnego psa jest niezawodny. To policyjny owczarek, który pełni służbę w bielskim garnizonie od 3 lat doprowadził bowiem policjantów na dach budynku, gdzie ukrywał się 29-latek. Bielszczanin poszukiwany był listem gończym przez sąd w Wadowicach. Teraz najbliższe 4 i pół roku spędzi w więzieniu - relacjonuje asp. Rafał Kobyłecki z KMP w Bielsku-Białej.

Kolejnego poszukiwanego również w piątkowy wieczór w Bielsku-Białej na ul. Pokoju zatrzymali kryminalni poszukiwacze wraz z policjantami z komisariatu I. Ukrywający się mężczyzna chciał uniknąć odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, a poszukiwany był przez sąd w Suchej Beskidzkiej. Z kolei w niedzielny poranek policjanci z komisariatu w Jasienicy w miejscowości Biery zatrzymali poszukiwanego 23-latka. Pomiędzy grupą osób doszło do nieporozumienia, a gdy jeden z uczestników zaproponował, aby policja rozstrzygnęła spór jeden z mężczyzn zaczął uciekać. Zaalarmowani stróże prawa z komisariatu w Jasienicy zatrzymali uciekiniera, który okazał się był poszukiwany przez bielski sąd w celu odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Wszyscy poszukiwani trafili już za kratki, gdzie obywać będą zasądzone kary.