Zawody OSF należą do jednych z trudniejszych. Trzeba bowiem wykazywać się nieprzeciętną sprawnością fizyczną, a pokonując kolejne przeszkody, należy zachować szczególną koncentrację, aby nie ulec kontuzji. Sposób pokonywania przeszkód musi być zgodny z regulaminem, a jeżeli przeszkoda nie zostanie pokonana właściwie, zawodnik wykonuje ją od początku.

OSF odbywa się na dystansie 200 m. Bieg rozpoczyna się ze stanowiska wyjściowego, którym jest betonowy okrąg. Na komendę Start, żołnierz wyskakuje z okręgu, a następnie przebiega wieloskokami przeszkody w postaci metalowych sklepień. Wymaga to dużej precyzji i skupienia, ponieważ na przeszkody zawodnik wskakuje z dużą prędkością. Dodatkowo elementy są metalowe i chwila nieuwagi może spowodować ześlizgnięcie stopy. Następnie, po przeskoczeniu rowu, zawodnik wbiega na pochylnię, chwyta linę, z której przeskakuje na ruchomą kładkę, po której przebiega. To prawie połowa dystansu. Dalej przeszkody to: drewniany płot, który pokonuje się górą, wyskok na przedni krąg, później na grzybek i krąg tylny. Następnie przeczołganie się przez tunel, przejście w podporze na ramionach wzdłuż poręczy. Na tym etapie, sił zazwyczaj zaczyna brakować, a czekające przed zawodnikiem zadania zdają się być coraz trudniejsze. Należy dobiec do ściany i wspiąć się za pomocą liny na parapet górnego okna fasady. Później jeszcze przebiegnięcie po równoważni, zeskok po progach, bieg po spadni i …to koniec. Biorąc pod uwagę ilość przeszkód oraz czas w jakim należy wykonać bieg aby mieć szanse na podium (około 55 sek) to na prawdę wyśrubowane wymagania.

W tym roku w klasyfikacji indywidualnej 1 i 3 miejsce zajęli spadochroniarze 18 batalionu z czasem 55 sek i 1,02 sek. W klasyfikacji drużynowej również na pierwszym miejscy stanęła „Osiemnastka”
Wszystkim uczestnikom zawodów serdecznie gratulujemy i życzymy sukcesów w kolejnych zawodach.