Wiadomości

  • 13 lipca 2020
  • 18 lipca 2020
  • wyświetleń: 4324

Miejski busz: miasta nie stać na koszenie trawy

To już nie trawniki, ale wręcz busz... Mieszkańcy Bielska-Białej skarżą się na zaniedbane tereny zielone. Władze tymczasem nie ukrywają, że miasta nie stać na ich utrzymanie.

Po interwencjach mieszkańców, zaniepokojonych stanem terenów miejskich porośniętych trawą, z prośbą o wzmożenie działań służb odpowiedzianych za utrzymanie pasów zieleni przy bielskich drogach do władz Bielska-Białej zwrócił się radny Marcin Litwin.

- Mieszkańcy naszego miasta zwracają uwagę, iż na terenach oddalonych od głównych arterii drogowych pasy zieleni są zaniedbane, trawa osiąga do metra wysokości - podkreślił przedstawiciel bielszczan.

Jak w odpowiedzi Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej zaznaczył, że "utrzymanie zieleni w pasach drogowych na terenie miasta obejmuje ulice krajowe, wojewódzkie, powiatowe i część ulic gminnych".

- Pozostałe ulice lub tereny gminne, przylegające do pasa drogowego, z uwagi na ograniczenia finansowe, nie są objęte systematycznym utrzymaniem - wyjaśnił wiceprezydent.

Kamiński dodał, że do roku 2020 część koszeń wykonywanych przy ulicach gminnych, a nie ujętych w stałym utrzymaniu, wykonywana była interwencyjnie na zgłoszenia mieszkańców, poprzez zlecenia MZD lub w ramach programu pras społeczno-użytecznych, prowadzonych przez MOPS.

- W tym roku trudna sytuacja gospodarcza kraju wymusza na mieście ograniczenia w wydatkach bieżących i majątkowych. Konsekwencją tego są m.in. ograniczenia w wydatkach na utrzymanie zieleni w pasach drogowych. W chwili obecnej koszeniem zostały objęte główne ciągi ulic - poinformował zastępca prezydenta Bialska-Białej.

Dlatego w mniej ważnych rejonach miasta trawa będzie rosła w najlepsze...

raz / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.